Domenico Berardi zapowiada duże osłabienie Sassuolo? „Jesteśmy gotowi na krok dalej!”

Domenico Berardi przyznał, że zarówno on, jak i Giacomo Raspadori oraz Gianluca Scamacca są gotowi na wykonanie kroku dalej w swoich karierach.

Sassuolo zajmuje miejsce w środku tabeli Serie A, ale ligowa czołówka zawsze ma się czego obawiać przed starciami z tą drużyną. Ostatnio boleśnie przekonał się o tym Inter Mediolan, który mimo statusu zdecydowanego faworyta musiał uznać wyższość rywali, którzy wygrali 2:0. W starciu tym niemały popis dał ofensywny kwartet - Giacomo Raspadori oraz Gianluca Scamacca zdobyli bramki, zaś Domenico Berardi i Hamed Traorè zanotowali asysty.

Szczególnie pierwsza dwójka wzbudza duże zainteresowanie na rynku transferowym, a sieci na nich zarzucają takie ekipy jak Juventus, AC Milan czy właśnie Inter Mediolan. Ich mentor, Domenico Berardi, jest przekonany, że obaj są już gotowi na kolejny krok.

- Wszyscy słuchają rad starszych, ale i dają coś od siebie - wypowiedział się w rozmowie z DAZN na temat młodszych kolegów.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

- Scamacca i Raspadori są świetnymi graczami i są już gotowi, by zrobić krok naprzód. Udowadniają to mecz po meczu i nadal muszą to robić.

Niepokojąca dla „Neroverdich” może być jednak deklaracja Berardiego na temat jego przyszłości. Niegdyś gracz odrzucił ofertę Juventusu, twierdząc, iż nie jest gotowy na taki transfer, obawiając się przy tym braku regularnej gry. Teraz, w wieku 27 lat, sugeruje, że i na niego przychodzi pora, by spróbować sił w silniejszym zespole.

- A co ze mną? Przez ostatnie lata znacznie dojrzałem. Nie będę ukrywać ambicji, chcę rozgrywać wielkie mecze na wielkich stadionach - przyznał, po czym szybko jednak dodaje:

- Ale najpierw muszę skupić się na tym, co należy zrobić tutaj, w Sassuolo. Nadal mogę polepszyć się pod wieloma aspektami i zamierzam nad tym pracować.