Doping w Premier League?! „Daily Mail” ujawnia sensacyjne informacje
2022-04-17 11:40:11; Aktualizacja: 2 lata temu
Co najmniej piętnastu zawodników Premier League nie przeszło kontroli antydopingowej w latach 2015-2020. Żaden z nich nie został ukarany – donosi „Daily Mail”.
Doping w profesjonalnym sporcie stał się niemal codziennością, choć w piłce nożnej dotychczas nie słyszeliśmy o nim zbyt wiele. Dziennik „Daily Mail” poinformował z kolei o 15 przypadkach zawodników Premier League, którzy w latach 2015-2020 nie przeszli kontroli antydopingowej.
Według niego, w dwunastu z piętnastu przypadków chodziło o środki, które prowadzą do zwiększenia wydolności. W stosunku do jednej z tych osób w dalszym ciągu prowadzone jest dochodzenie.
Żaden z piłkarzy, których testy na obecność zakazanych substancji dały wynik pozytywny, nie został w żaden sposób ukarany. Zażycie tych środków najczęściej tłumaczono przypadkiem lub zezwoleniem lekarskim.Popularne
W trzech sytuacjach badanych zawodników wykryto triamcynolon, czyli lek przeciwzapalny, który w przypadku zdrowego ciała może poprawić osiągi sportowca. Po kuracji tym lekarstwem kolarz Bradley Wiggins wygrał w przeszłości Tour de France.
W jednym z przypadków wykazano obecność amfetaminy. Piłkarze zażywali również wzmacniacz testosteronu HCG, pobudzający Ritalin, prednizolon czy indapamid, który, poza wspomaganiem w utracie wagi, może również maskować używanie innych niedozwolonych środków.
W latach 2013-2020 testów antydopingowych nie przeszło w sumie 88 zawodników grających w Anglii, Szkocji oraz Walii. Na minimum piętnastu z nich nałożono dyskwalifikację od trzech miesięcy do czterech lat.
