Dostępny za 30 milionów euro Ziyech stawia duże wymagania

2019-07-01 12:16:12; Aktualizacja: 5 lat temu
Dostępny za 30 milionów euro Ziyech stawia duże wymagania Fot. Transfery.info
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Algemeen Dagblad

Do niedawna wydawało się, że kolejnym przystankiem w karierze Hakima Ziyecha będzie Sevilla. Marokańczyk przyznał jednak, że nie ma zamiaru przyjmować dotychczas otrzymanych ofert.

26-latek ma za sobą doskonałą kampanię, podczas której dotarł z Ajaksem do półfinału Ligi Mistrzów. Pod względem indywidualnym skrzydłowy rozegrał swój najlepszy sezon w karierze, notując 21 trafień i 24 asysty. Pomimo tego od dłuższego czasu pewne było, że jeśli do klubu trafi odpowiednia oferta, która przypadnie do gustu także samemu zawodnikowi, zmieni on pracodawcę. 

Tymczasem parol na Hakima Ziyecha zagięła Sevilla. Andaluzyjczycy po powrocie Monchiego szaleją na rynku transferowym i wydawało się, że ich kolejnym wzmocnieniem będzie Marokańczyk, który do Amsterdamu przeniósł się z Twente. Szósta siła LaLiga miała przelać na konto mistrzów Holandii 30 milionów euro, a ponadto według dziennika „De Telegraaf” przedstawiała już piłkarzowi warunki indywidualnego kontraktu. 

Jest tylko jeden problem. Gracz, który obecnie przebywa na Pucharze Narodów Afryki, kategorycznie odrzuca jak dotąd otrzymane oferty. Ze słów 26-latka można wywnioskować, że nie gwarantują one odpowiedniego skoku jakościowego względem obecnego pracodawcy.

– Z całym szacunkiem, ale nie są to kluby, do których wyjeżdżałbym z Ajaksu. Dla mnie kluczowy jest bowiem aspekt sportowy. Jeśli zatem jest to podobny klub pod względem poziomu do Ajaksu, nie widzę powodu, dla którego miałbym odchodzić – oznajmił w rozmowie z „Algemeen Dagblad”.

Tym samym wszystko wskazuje na to, że jeśli 23-krotny reprezentant Maroka nie otrzyma oferty z naprawdę dużego klubu, pozostanie w Ajaksie na kolejny sezon. 

Przypomnijmy, że nie tak dawno amsterdamczycy w obawie przed odejście Ziyecha pozyskali Quincy’ego Promesa. Holender przybył… z Sevilli.