Douglas, były piłkarz FC Barcelony, odpowie przed sądem. Strzelał z broni na publicznym parkingu...

2023-05-24 08:33:57; Aktualizacja: 1 rok temu
Douglas, były piłkarz FC Barcelony, odpowie przed sądem. Strzelał z broni na publicznym parkingu... Fot. FC Barcelona
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Globo.com

Ruszył proces dochodzeniowy w sprawie Douglasa, który użył nielegalnie broni palnej w miejscu publicznym. Po wszystkim próbował ukryć pistolet w krzakach... - relacjonuje Globo.com.

Douglas Pereira dos Santos kojarzy się głównie z pobytem w FC Barcelonie, w której nigdy poważnie nie zaistniał. Brazylijczyk na Camp Nou trafił już w 2014 roku, licząc, że ruch ten napędzi jego karierę.

Ostatecznie w trykocie „Dumy Katalonii” zaliczył zaledwie osiem występów i po serii wypożyczeń odszedł z niej definitywnie w 2019 roku. Okres ten, choć pod kątem indywidualnym kompletnie rozczarowujący, pozwolił wznieść mu sześć pucharów, w tym dwa za mistrzostwo kraju.

Obecnie 32-letni defensor przebywa na bezrobociu. Od lata minionego roku nie potrafi znaleźć zatrudnienia, grając ostatnio dla Beşiktaşu JK. 

Jeśli byliście ciekawi, co słychać u pociesznego Brazylijczyka, to spieszymy z odpowiedzią. Na skutek wydarzeń z kwietnia rozpoczął się w jego sprawie proces.

21 kwietnia Douglas Santos wybrał się ze swoją żoną w rejs łodzią po jeziorze Paranoa w stolicy Brazylii, Brasílii. Na pokładzie oprócz pary było dziesięć innych osób, część z nich spożywała alkohol.

Wkrótce między bezrobotnym piłkarzem a jednym z pasażerów wywiązała się kłótnia. Ta przeniosła się do pobliskiego klubu.

Ochroniarz nakazał 32-latkowi opuszczenie lokalu. Ten odpowiedział strzałem z broni palnej w powietrze. Na miejsce niezwłocznie wezwano odpowiednie służby, które zajęły się strzelcem.

Były piłkarz FC Barcelony w przejawie desperacji ukrył torbę z pistoletem i pięcioma sztukami niewykorzystanej amunicji w krzakach. Oczywiście, policja dokładnie przeczesała teren i szybko znalazła dowód przestępstwa.

Jak się okazało, pistolet był zarejestrowany, lecz na dane jego matki.

Sprawą zajmuje się Federalny Sąd Rejonowy, który przeprowadził już przesłuchanie sprawcy. Ten przebywa poza aresztem, czekając na dalsze wyniki śledztwa.