Dramat Mateusza Kowalskiego. Wczoraj debiut w Serie A, dziś bardzo poważna kontuzja [OFICJALNIE]

2024-09-05 12:40:13; Aktualizacja: 25 minut temu
Dramat Mateusza Kowalskiego. Wczoraj debiut w Serie A, dziś bardzo poważna kontuzja [OFICJALNIE] Fot. Agostino Gemito/Pacific Press/SIPA USA/PressFocus

Mateusz Kowalski nabawił się bardzo poważnego urazu w trakcie zgrupowania reprezentacji Polski U-20.

Środkowy napastnik podjął zimą 2023 roku ryzyko związane z zaliczeniem zagranicznego transferu po zanotowaniu obiecującego wejścia na poziom seniorski w Jagiellonii Białystok. Wykonany przez niego ruch okazał się trafiony, ponieważ stosunkowo szybko zaczął pokazywać się z dobrej strony na poziomie Primavery w barwach Parmy.

Świetna postawa Mateusza Kowalskiego w rozgrywkach juniorskich została dostrzeżona przez trenera Fabio Pecchię, który zdecydował się włączyć naszego rodaka razem z Danielem Mikołajewskim do grona graczy uprawnionych do gry w Serie A. Niedługo po nastaniu tego momentu wychowanek klubu z Podlasia otrzymał szansę zaliczenia debiutu w zmaganiach o mistrzostwo Włoch przeciwko Napoli.

19-latek wszedł bez żadnych kompleksów na najwyższy poziom i swoje pierwszy minuty mógł okrasić zdobyciem bramki. Na drodze stanęła mu jednak poprzeczka. Taki obiecujący występ juniorskiego reprezentanta Polski wskazywał na to, że w najbliższych tygodniach będzie otrzymywał kolejne szanse.

Niestety nic takiego nie będzie miało miejsca, ponieważ napastnika czeka teraz długi rozbrat z futbolem z powodu odniesienia poważnego urazu na grupowaniu kadry U-20, o czym poinformowała Parma w wydanym komunikacie.

„Sztab medyczny Parmy Calcio informuje, że Mateusz Kowalski we wtorek 3 września podczas treningu z reprezentacją Polski do lat 20 nabawił się kontuzji. Po wizycie ortopedycznej i badaniach instrumentalnych stwierdzono u Mateusza zerwanie więzadła krzyżowego przedniego prawego, które w najbliższych dniach będzie operowane. Cała Parma Calcio życzy Mateuszowi szybkiego powrotu na boisko i silniejszego niż wcześniej. Jesteśmy z Tobą Mateuszu” - napisano.

Tym samym zespół dowodzony przez Miłosza Stępińskiego przystąpi do rywalizacji z Portugalią (9 września o godzinie 18:00) bez obiecującego atakującego, który może już raczej zapomnieć o pokazaniu się na włoskich murawach w tym sezonie.

Kowalski zamknął ubiegłe zmagania na poziomie juniorskim na zanotowaniu dziesięciu trafień i trzech asyst w 28 meczach.