Lechia Gdańsk mierzyła się w poniedziałek w ramach Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. Potyczka zakończyła się triumfem „Dumy Podlasia”, która pokonał przeciwnika 1-0 po golu Tarasa Romanczuka.
Zaraz po spotkaniu w rozmowie z portalem Lechia.net boiskowe wydarzenia komentował Dušan Kuciak.
- Nie wygrywamy meczów bezpośrednich. Z Koroną przegraliśmy, ze Śląskiem remis był jak porażka, wreszcie w Białymstoku mogliśmy zbliżyć się do Jagiellonii i znowu przegrywamy. Optymizm opieram na tym, co widzę na treningach - stwierdził.
- W środę albo w czwartek coś powiem kolegom, bo na treningach potrafią strzelać piękne bramki – od słupka, w „okno”, po koźle. Przychodzi mecz i nie oddajemy celnego strzału. To mi przeszkadza. Na treningu wszystko jest fajne i łatwe, a potem przychodzi mecz i jesteśmy zesrani - przedstawia dobitnie Słowak.
Całą rozmowę można przeczytać w tym miejscu.
Lechia Gdańsk zajmuje obecnie w tabeli siedemnaste miejsce i do bezpiecznej lokaty traci pięć punktów.