Arda Güler był ostatnio podmiotem rywalizacji pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt. Kilka dni temu pojawiły się wieści, że utalentowany Turek, awizowany na przyszłą gwiazdę futbolu, dołączy do mistrza Hiszpanii.
Tak twierdził Roger Torello, który informował dodatkowo, że ofensywny pomocnik najbliższe miesiące spędzi na wypożyczeniu w Fenerbahçe.
Wygląda na to, że w sprawie nastąpił niespodziewany zwrot akcji, a tak przynajmniej twierdzi Mario Cortegana. Według jego ustaleń do decydujących rozmów doszło w bieżącym tygodniu.
Ma on dołączyć do drużyny Carlo Ancelottiego już na okres przygotowawczy.
Nieoficjalnie mówi się, że kwota transakcji wyniesie nie 17,5 miliona euro, czyli tyle, ile stanowi klauzula wykupu, zawarta w kontrakcie Turka, a 20 milionów euro. Tyle proponuje Real. Dodatkowo Fenerbahçe na zastrzec sobie 20 procent od następnej transakcji.
Arda Güler, który przez wielu jest porównywany do Mesuta Özila, idealnie wpisuje się w politykę transferową wicemistrzów Hiszpanii. Ci od dawna skupiają się na sprowadzeniu młodych zawodników z wielkim potencjałem, którzy mają już na swoim koncie występy w dorosłym zespole.
Dla przykładu 18-latek rozegrał w poprzednim sezonie 35 spotkań, a jego dorobek stanowią sześć bramek i siedem asyst.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
