Dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok widzi w nim ogromny potencjał. „Wierzę, że ten transfer się obroni”

2025-02-18 09:57:31; Aktualizacja: 1 dzień temu
Dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok widzi w nim ogromny potencjał. „Wierzę, że ten transfer się obroni” Fot. Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Tej zimy do Jagiellonii Białystok dołączył między innymi Norbert Wojtuszek. Na temat transferu zawodnika związanego dotychczas z Górnikiem Zabrze w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wypowiedział się Łukasz Masłowski, a więc dyrektor sportowy mistrza Polski.

Jagiellonia Białystok przeprowadziła w ramach zimowego okna cztery transfery. Ich bohaterami byli Enzo Ebosse, Edi Semedo, Leon Flach oraz Norbert Wojtuszek. Władze mistrza Polski zdecydowały się dotychczas na jeden ruch wewnątrz Ekstraklasy. Mowa o pozyskaniu ostatniego z wymienionych wyżej zawodników, którego sprowadzono z Górnika Zabrze.

23-latek opuścił szeregi klubu z województwa śląskiego, mając na koncie rozegrane 63 mecze w jego barwach. W obecnym sezonie pojawił się na murawie 15 razy.

Defensywny pomocnik, którego „Duma Podlasia” ściągnęła głównie z myślą o prawej obronie, dostał już dwie szanse na zaprezentowanie się w nowej koszulce. Najpierw spędził na boisku kilkanaście minut w spotkaniu ze Stalą Mielec w lidze (1:2), a następnie dostał cały mecz z Bačką Topola w Lidze Konferencji (3:1), z którą podopieczni Adriana Siemieńca na czwartek mają zaplanowany rewanż w ramach 1/16 finału.

Łukasz Masłowski został zapytany o jego sprowadzenie.

- To taki, powiedziałbym, mój transfer. Chyba nawet w Górniku nie spodziewali się, że Wojtuszek może wzbudzić zainteresowanie mistrzów Polski. Bardzo istotne, że to Polak w dobrym wieku. Tacy są dla nas priorytetowi. No i jeszcze kończył mu się kontrakt, a ty jako mistrz Polski jesteś w „prime'ie”. Masz argumenty, żeby chłopaka przekonać. Wiesz, że konkurencja nie do końca była nim zainteresowana. Może za dwa-trzy lata ktoś uzna to za błąd, że inni go nie dostrzegli. A może być tak, że po prostu Jagiellonia powie, że to błąd. Ale wierzę, że ten transfer się obroni. Widzę w nim ogromny potencjał, wiem, że będzie pasował do zespołu i możemy go rozwinąć. To jest to, co przed chwilą powiedziałem. Musisz wiedzieć, jak chcesz, żeby twoja drużyna wyglądała. Ja dzisiaj chcę, żeby ten zespół wyglądał tak, jakie cechy ma Wojtuszek - przyznał dyrektor sportowy „Jagi” w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” (cały wywiad TUTAJ).

Według wcześniejszych doniesień Łukasza Olkowicza białostoczanie zapłacą Górnikowi za piłkarza prawdopodobnie 300 tysięcy złotych, do czego doszedł procent z jego kolejnego transferu.