Dyrektorowi sportowemu Jagiellonii Białystok zależało na tym transferze. „Czaił się na niego trochę jak drapieżnik”

2025-03-03 17:09:52; Aktualizacja: 38 minut temu
Dyrektorowi sportowemu Jagiellonii Białystok zależało na tym transferze. „Czaił się na niego trochę jak drapieżnik” Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Ekstraklasa Raport [Meczyki.pl]

Bohaterem jednego z zimowych transferów wewnątrz Ekstraklasy był Norbert Wojtuszek, który zamienił Górnika Zabrze na Jagiellonię Białystok. Na temat tego ruchu w programie „Ekstraklasa Raport” na kanale Meczyki.pl na YouTubie wypowiedział się Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.

Urodzony w Krakowie Norbert Wojtuszek w przeszłości szkolił się w Cracovii, ale to w barwach Górnika Zabrze zadebiutował w Ekstraklasie. Łącznie do tej zimy rozegrał w jego pierwszej drużynie 63 mecze, strzelił jednego gola i zanotował trzy asysty. W środku sezonu po defensywnego pomocnika lub prawego obrońcę zdecydowała się sięgnąć Jagiellonia Białystok.

Całkiem niedawno na temat tego ruchu na łamach „Przeglądu Sportowego” wypowiedział się Łukasz Masłowski. - To taki, powiedziałbym, mój transfer - przyznał dyrektor sportowy „Jagi”. Teraz opisał go Łukasz Olkowicz.

- To jest transfer imienia Łukasza Masłowskiego, to wiadomo. Masłowski czaił się na niego trochę jak drapieżnik. Po cichutku sobie działał. Oglądał go. Zaatakował w takim momencie, że miałem wrażenie, że zaskoczył nawet Górnik Zabrze - że zgłasza się po niego mistrz Polski. Na początku były tam pewne tarcia i niedomówienia. Groziło tym, że Wojtuszek może wylądować na aucie w Górniku. Dogadali się dyrektorzy sportowi. Jeżeli będzie się tak rozwijał, to może być popisowy numer dyrektora Masłowskiego - przyznał dziennikarz w programie „Ekstraklasa Raport”.

Jagiellonia zapłaciła za 23-latka prawdopodobnie 300 tysięcy złotych, do czego doszedł procent z kolejnego transferu.

W nowych barwach na razie zameldował się on na murawie sześć razy.

Na najbliższy czwartek białostoczanie mają zaplanowaną potyczkę z Cercle Brugge w Lidze Konferencji.