Działacz klubu z Ekstraklasy poprosił Jakuba Koseckiego o wysłanie listu motywacyjnego

2023-04-17 17:00:06; Aktualizacja: 1 rok temu
Działacz klubu z Ekstraklasy poprosił Jakuba Koseckiego o wysłanie listu motywacyjnego Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: W cieniu sportu, Przegląd Sportowy Onet

Jakub Kosecki w podcaście „W cieniu sportu” opowiedział o pewnej sytuacji z działaczem Jagiellonii Białystok.

Na poziomie Ekstraklasy Jakub Kosecki występował w Legii Warszawa, Lechii Gdańsk, Śląsku Wrocław oraz Cracovii, a oprócz tego grał w Niemczech oraz Turcji. Jakiś czas temu zdecydował się on na rywalizację na niższym szczeblu, dołączając do piątoligowego KTS-u Weszło. Drużyna jest na dobrej drodze do wywalczenia awansu szczebel wyżej.

32-latek opowiedział Łukaszowi Kadziewiczowi w podcaście „W cieniu sportu” o pewnej sytuacji dotyczącej Jagiellonii Białystok.

- Dzwonię do Jagiellonii Białystok i pan z zarządu, nie wiem, kto to był, mówi do mnie: „Ty jesteś ten Kosecki, który grał w reprezentacji?”. „No tak”. „No to wyślij list motywacyjny”. Mnie, kur**, zastrzelili. „Co mam ci wysłać? Ja zdobyłem więcej trofeum niż ten twój klub przez całą swoją historię, a ty mi będziesz mówił, że mam ci wysłać list motywacyjny?”. Napisałem go. Z dupy. Ale potem siedzę i zacząłem zastanawiać się, co ja w ogóle robię. „Kogo ty się musisz prosić? Co ty musisz udowadniać?”. To był moment, w którym powiedziałem sobie, że to kończymy i nie będę już się ludzi prosił.

- Jak patrzę teraz na zawodników, którzy grają na boku pomocy i nie umieją zawodnika kiwnąć... Jeżeli wbiłbyś chorągiewkę, to oni by w nią wpadli. Śmiać mi się chcę. Strasznie mnie to ubodło. (…). Zdaję sobie sprawę z tego, że sam odbiłem się od Turcji, ale wielu piłkarzy grało po drugich, trzecich ligach. Nawet powiedzmy Kapustka. On też odbił się od drugiej ligi belgijskiej czy gdzieś tam, ale wrócił do Legii, dostał czas i teraz jest jednym z najlepszych zawodników w Ekstraklasie - przyznał Kosecki.

***

Jakub Kosecki zdradził, ile wydawał miesięcznie. „Źródełko bardzo szybko usycha, żyjąc w ten sposób”