Działacz Milanu uspokaja w sprawie gwiazdy. „Rozmawiamy”

W ostatnich tygodniach pojawiły się wieści sporych rozbieżnościach między Milanem a Mike’em Maignanem, jeśli chodzi o warunki nowej umowy. Piłkarz został też połączony z Chelsea. Sytuację Francuza postanowił skomentować Igli Tare.

Podstawowy bramkarz „Trójkolorowych” był celem Chelsea już w letnim oknie transferowym. Rozmowy prędko jednak wyhamowały, gdy „Rossoneri” przedstawili swoje oczekiwania.

Londyńczycy nie zamierzali płacić 30 milionów euro za zawodnika, który posiada roczny kontrakt.

Mimo tego temat przeprowadzki jest ciągle żywy. To wynik braku podpisu na nowej umowy.

Popularne

Previous

Błyskawiczna decyzja Realu Madryt w sprawie Xabiego Alonso

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Legia Warszawa zmienia trenera bramkarzy

Wróci i na wiosnę będzie gwiazdą Ekstraklasy? „Podpisuję się dwoma rękami”

Bartłomiej Drągowski z niespodziewanym powrotem do Ekstraklasy?

15 goli w 14 meczach. Napastnik z III ligi „wzbudza ogromne zainteresowanie na rynku”

Pół miliona euro za gwiazdę pierwszej ligi

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Next

„The Blues” planują wzmocnienie newralgicznej pozycji od dłuższego czasu, a dostępność klasowego piłkarza w ramach wolnego transferu to okazja, której na Stamford Bridge nie chcą zaprzepaścić.

Niedawno pojawiły się wieści, jakoby Mike Maignan żądał gigantycznej podwyżki. Gracz, który zarabia niespełna trzy miliony euro rocznie, miałby oczekiwać płacy rzędu ośmiu milionów.

Igli Tare odniósł się do tych spekulacji oraz przyszłości 30-latka. Działacz zapewnił, że nie było żadnego załamania, a rozmowy wciąż się toczą.

– Czy to prawda, że zażądał osiem milionów? Nigdy nie słyszałem o takich kwotach – oświadczył dyrektor sportowy Milanu.

– Mike to niezwykły chłopak, lider, gracz zespołowy. Jesteśmy zadowoleni ze współpracy. Lubi być w Milanie, a Milan chciałby, aby Mike przedłużył kontrakt. Rozmawiamy – stwierdził Tare.

Maignan w tym sezonie stawał między słupkami 17 razy. W ośmiu przypadkach zachowywał czyste konto.