Dziczek zasłabł w trakcie treningu. Polak trafił do szpitala
2020-09-21 21:09:31; Aktualizacja: 4 lata temuPatryk Dziczek zemdlał w trakcie popołudniowych zajęć w Salernitanie i po odzyskaniu przytomności został przetransportowany do szpitala - informują włoskie media.
Niepokojące wieści napłynęły do naszego kraju z Półwyspu Apenińskiego na temat stanu zdrowia młodzieżowego reprezentanta Polski, który w końcowej fazie poniedziałkowej jednostki treningowej padł nieprzytomny na murawę.
Obecny na zajęciach doktor Epifanio D'Arrigo udzielił naszemu zawodnikowi natychmiastowej pierwszej pomocy i po kilku minutach Patryk Dziczek odzyskał przytomność.
Niedługo później na boisku pojawiła się karetka, którą 22-latek został przetransportowany do pobliskiego szpitala, gdzie przeszedł pierwsze szczegółowe badania. Ich wyniki napawały optymizmem, ale mimo to podjęto decyzję o zatrzymaniu piłkarza na noc w placówce, aby poobserwować go nieco dłużej przed wypuszczeniem do domu oraz wydaniem zgody na wznowienie treningów w klubie.Popularne
Na chwilę obecną przyczyna omdlenia defensywnego pomocnika nie jest jeszcze znana. Sama Salernitana też nie komentuje na razie całej sytuacji, ale poprosiła o uszanowanie prywatności młodego piłkarza.
Dziczek trafił w sierpniu ubiegłego roku do ekipy z zaplecza Serie A na zasadzie wypożyczenia z Lazio. Od tego czasu udało mu się wystąpić w 20 spotkaniach „Koników morskich”, dla których zdobył jedną bramkę oraz zanotował dwie asysty.
Nie tak dawno 22-latek przyczynił się do odniesienia zwycięstwa przez młodzieżową reprezentacji Polski w mecz z Rosją (1:0) w eliminacjach Mistrzostw Europy U-21 za sprawą strzelenia zwycięskiego gola.