Dzień sądu w Śląsku Wrocław. Stawka tego meczu jest ogromna

2024-10-23 13:16:49; Aktualizacja: 4 tygodnie temu
Dzień sądu w Śląsku Wrocław. Stawka tego meczu jest ogromna Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Gazeta Wrocławska

Śląsk Wrocław zmierzy się w zaległym ligowym starciu ze Stalą Mielec. Jak sugeruje Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej”, jeśli wicemistrzowie nie sięgną po komplet punktów, to z posadą pożegna się Jacek Magiera.

Nad Oporowską trwa ulewa. Śląsk po sezonie pełnym magicznych momentów znajduje się w fatalnej sytuacji, szorując od dłuższego czasu po samym dnie tabeli. Jacek Magiera dostał sporo czasu na wyjście z kryzysu. Piasek w klepsydrze przesypuje się jednak do końca. 

Wrocławianie jako jedyni w Ekstraklasie nie sięgnęli jeszcze po komplet punktów. Wydawało się, że dojdzie do tego w starciu z Cracovią, w którym wicemistrzowie prowadzili 2:0 już w 8. minucie. Przyjezdni z Krakowa w dalszej części spotkania zdobyli cztery trafienia i zgarnęli całą stawkę.

Do przełomu nie doszło także w batalii z GKS-em Katowice. Co teraz?

Śląsk podejmie na Tarczyński Arena w zaległym spotkaniu Stal Mielec. Piotr Janas zapewnia, że stawka środowej rywalizacji będzie wielka. 

„Właściciel - którym wciąż jest miasto - kolejnej wpadki ma już nie zaakceptować. Stawką środowego meczu są zatem nie tylko trzy punkty i długo wyczekiwane przełamanie, ale też przyszłość trenera Jacka Magiery oraz jego sztabu” - napisał dziennikarz „Gazety Wrocławskiej”.

Jacek Magiera po powrocie do Wrocławia przepracował 55 spotkań. Jego dorobek z tego okresu wskazuje na 22 zwycięstwa, 15 remisów i 18 porażek. Najpierw uratował klub przed spadkiem, a następnie walczył z nim o mistrzowski tytuł. Dopiero w ostatniej kolejce sukces przypieczętowała Jagiellonia Białystok. Kilka miesięcy później jego projekt znajduje się nad przepaścią.