Éder Militão po 232 dniach wrócił na boisko. „To był bardzo trudny czas”
2024-04-01 08:05:11; Aktualizacja: 7 miesięcy temuCarlo Ancelotti, trener Realu Madryt, wpuścił na ostatnie minuty rywalizacji z Athletic Club Édera Militão. Po zakończeniu zawodów piłkarz udzielił wywiadu.
Brazylijczyk już w pierwszej kolejce zerwał więzadło krzyżowe przednie lewej nogi i musiał przejść operację. Wówczas przeciwnikiem „Los Blancos” były „Lwy” z Estadio San Mamés.
232 dni później zawodnik miał okazję do powrotu, gdy jego drużynie ponownie przyszło rywalizować przeciwko Athletikowi.
Carlo Ancelotti umieścił Édera Militão w kadrze i wyznał, że być może da mu kilka minut na przywitanie z boiskiem.Popularne
Kiedy Real Madryt prowadził 2:0 po dwóch golach Rodrygo Goesa, przyszła długo wyczekiwana chwila. Środkowy obrońca w drugiej minucie doliczonego czasu gry zmienił Daniego Carvajala.
Fani zebrani licznie na Estadio Santiago Bernabéu przywitali powracającego piłkarza gromkimi brawami. Co czuł?
– Czuję dużą radość i jestem wielce szczęśliwy. Gdy otrzymałem wsparcie kibiców po wyjściu na rozgrzewkę, to poczułem radość, której nie jestem w stanie opisać – wyznał w pomeczowym wywiadzie.
– Ile razy myślałem o tej chwili? Wiele razy. To były trudne dni, ale teraz cieszę się dobrymi chwilami – dodał.
Na koniec nie zabrakło podziękowań.
– O kim myślę, teraz gdy wróciłem? O wszystkich ludziach, którzy mi pomogli. Od fizjoterapeutów po członków rodziny. To był bardzo trudny czas i każdy z nich mi pomógł – oświadczył.
9 kwietnia „Królewscy” zmierzą się z Manchesterem City. Czas pokaże, czy wówczas 26-latek otrzyma więcej minut do zaprezentowania swoich umiejętności.
Na San Mames upadł, a na Bernabeu powstał. 232 dni bez Militao. W końcu wrócił. 🇧🇷💪🤍 pic.twitter.com/VTcwRSKyuo
— Maciej Wiśniewski (@maciek19911) April 1, 2024