Edouard Mendy bohaterem Chelsea
2021-10-17 14:33:21; Aktualizacja: 3 lata temuBramkarz Edouard Mendy uratował zwycięstwo Chelsea w ostatnim meczu ligowym przeciwko Brentford. Włodarze angielskiego klubu na pewno nie żałują sprowadzenia Senegalczyka.
Gola na wagę wygranej z beniaminkiem zapewnił „The Blues” golem w 45. minucie Ben Chilwell, ale to golkipera okrzyknięto tym, komu zwycięzcy zeszłorocznej Ligi Mistrzów powinni zawdzięczać zdobyte trzy punkty.
Mendy'ego już w pierwszej połowie meczu ratował słupek, co miało też zresztą miejsce po godzinie gry. Ataki szukającego wyrównania Brentford nasilały się jednak i pod koniec spotkania to już „Pszczoły” osiągnęły sporą przewagę i kilkukrotnie zmusiły bramkarza do pracy. Ostatecznie interweniował on sześciokrotnie, a w pięciu przypadkach piłka była uderzana z pola karnego. Raz uratował go też Trevoh Chalobah, wybijając piłkę z linii bramkowej. Poza spektakularnymi paradami Mendy był też bardzo pewny przy wyjściach z bramki.
Trener Chelsea Thomas Tuchel przyznał po meczu, że jego zespół miał w ostatnich 20 minutach trochę szczęścia, ale mecz udało się wygrać głównie dzięki senegalskiemu bramkarzowi. Ben Chillwell, a więc autor trafienia z końcówki pierwszej połowy, również wskazał Mendy'ego, jako głównego autora sukcesu. Popularne
– Cieszę się z bramki, ale myślę, że musimy podziękować „Édou”. Nie wiem, jak wiele strzałów obronił, ale na pewno było ich dużo i były kluczowe. Robi to zresztą w każdym meczu. Wyciąga nas z opresji kilka razy na spotkanie. Jest światowej klasy bramkarzem i powinniśmy mu podziękować. Posiadanie takiego bramkarza daje nam dużo pewności siebie. Ma się świadomość, że między słupkami stoi ktoś, kto potrafi wyjść do dośrodkowania, dobrze gra nogami i świetnie broni – mówił lewy obrońca reprezentacji Anglii.
Czyste konto zachowane w bardzo trudnym jak się okazało starciu z Brentford było już 20. w 38. meczu Mendy'ego w Premier League. Do tego trzeba dołożyć fantastyczną postawę golkipera w zeszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Chelsea z nim w bramce sięgnęło po trofeum, a Senegalczyk został wybrany najlepszym bramkarzem całych rozgrywek.
29-latek nie został natomiast doceniony przez magazyn France Football, który nie umieścił go w trzydziestce nominowanych do tegorocznej Złotej Piłki. Taką decyzję za skandaliczną uznali chociażby Sadio Mane czy Koulidy Koulibaly, którzy występuje z nim w jednej reprezentacji. Jedynym bramkarzem, który znalazł się na liście, był Gianluigi Donnarumma.
Podpisanie kontraktu z Włochem, dziś reprezentującym barwy Paris Saint-Germain, było przez długi czas rozpatrywane przez Chelsea. Wychowanek Milanu szukał nowego pracodawcy, po tym jak postanowił nie przedłużać umowy ze swoim macierzystym klubem i mógł być latem pozyskany na zasadzie wolnego transferu. „The Blues” ostatecznie odeszli jednak od tego pomysłu, bo po występach między innymi w Lidze Mistrzów uznali Mendy'ego za kogoś reprezentującego odpowiednio wysoki poziom, by stać się numerem jeden na dłużej. Obecna forma Senegalczyka pokazuje, że chyba się nie pomylili.