Efthymios Koulouris stawia sprawę jasno. „Wolę to, niż koronę króla strzelców”

2024-04-26 11:33:51; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Efthymios Koulouris stawia sprawę jasno. „Wolę to, niż koronę króla strzelców” Fot. Hubert Bertin / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Meczyki.pl

Efthymios Koulouris wziął udział w rozmowie na kanale Meczyki.pl. Napastnik Pogoni Szczecin wypowiedział się na temat walki o koronę króla strzelców Ekstraklasy.

Grek trafił do stolicy województwa zachodniopomorskiego latem zeszłego roku z austriackiego LASK. W szeregi Pogoni wprowadził się niezwykle szybko. Trafiać do siatki zaczął już podczas obozu przygotowawczego przed bieżącym sezonem, a bardzo dobrą dyspozycję strzelecką potwierdził w pierwszych spotkaniach bieżącej kampanii.

28-latek zdobył bramki w ligowych potyczkach z Wartą Poznań oraz Widzewem Łódź i dwukrotnie pokonywał bramkarza Linfield FC w eliminacjach do rozgrywek Ligi Konferencji Europy.

Obecnie ma na swoim koncie 17 goli, a dwanaście stanowią trafienia na ekstraklasowych boiskach. Tym samym jest dotychczas najlepszym strzelcem swojego zespołu i wciąż liczy się w walce o koronę króla strzelców polskiej ligi, tracąc zaledwie cztery bramki do aktualnego lidera klasyfikacji, którym jest Erik Expósito.

Jednak podczas rozmowy na kanale Meczyki.pl napastnik szczecinian przyznał wprost, że bardziej niż na otrzymaniu nagrody za najskuteczniejszego piłkarza, zależy mu na osiągnięciu wyznaczonych celów z Pogonią.

- Oczywiście, dla każdego napastnika ważnym celem jest być w czołówce i zdobyć koronę króla strzelców, ale jak już powiedziałem, będę jeszcze szczęśliwszy, jeśli mój zespół osiągnie cele na koniec sezonu. Wolę to, niż gdybym zdobył tytuł najlepszego strzelca ligi, podczas gdy drużynie poszłoby gorzej niż potrafi - powiedział.

Pogoń Szczecin zajmuje na ten moment szóste miejsce ze stratą czterech punktów do trzeciego Lecha Poznań w tabeli Ekstraklasy.

Mimo wszystko najprostszym sposobem na uzyskanie przepustki do europejskich pucharów będzie dla zespołu dowodzonego przez Jensa Gustafssona zwycięstwo w finale Pucharu Polski. W nim „Portowcy” stawią czoła Wiśle Kraków. Spotkanie odbędzie się w czwartek 2 maja. Początek o godzinie 16:00.