Adham El-Selhedar do końca wierzył, że jego podopieczni sięgną po trzy punkty. W drugiej minucie doliczonego czasu gry, przy stanie 0:0, bramkę zdobył Mohamed Saad. Radość udzieliła się wszystkim.
Szkoleniowiec tak mocno przejął się całą sytuacją, że stracił przytomność. W szpitalu okazało się, że doznał zawału, a lekarzom nie udało się go uratować.
53-latek pracował głównie w rodzimych klubach. Odstępstwem od tej reguły są posady w libijskim Al-Ittihad Trypolis oraz saudyjskim Asz-Szabab Rijad (trener sekcji młodzieżowej). Jako zawodnik występował na pozycji środkowego obrońcy.
El-Magd SC obecnie plasuje się na piątym miejscu w tabeli drugiej ligi egipskiej.