Ekstraklasa: Piękne zachowanie piłkarzy Jagiellonii Białystok. Oddali gola Koronie Kielce [WIDEO]

Do ciekawej sytuacji doszło w meczu Ekstraklasy pomiędzy Jagiellonią Białystok a Koroną Kielce. Piłkarze tej pierwszej oddali gola rywalom po tym, jak sami zdobyli bramkę.

Wszystko zaczęło się od upadku na murawę Marca Guala i wybicia piłki poza plac murawy przez koroniarzy. Zaraz po tym Gual wstał z boiska i otrzymał piłkę po szybkim jej wyrzucie z autu. Hiszpański napastnik nie zastanawiał się zbyt długo i ruszył z nią w kierunku bramki kieleckiego zespołu.

Gual poradził sobie z rywalami i wyłożył piłkę jednemu z kolegów z drużyny. Jego strzał obronił Konrad Forenc, ale z dobitką Tomáša Přikryla już sobie nie poradził i Jagiellonia wyszła na prowadzenie.

Bramka zdobyta w takich okolicznościach wywołała duże zamieszanie na boisku. Doszło do przepychanek. Piłkarze Korony nie potrafili pogodzić się z tym, że białostoczanie strzelili gola zaraz po celowym wybiciu piłki.

Zawodnicy Jagiellonii bardzo szybko się jednak zreflektowali. Korona rozpoczęła grę od środka, a w kierunku bramki białostoczan popędził Jakub Łukowski. Zawodnik kielczan nie był atakowany przez żadnego z rywali, którzy go przepuścili, i umieścił piłkę w siatce, doprowadzając do remisu.

Zachowanie fair-play białostoczan zyskało duże poparcie w mediach społecznościowych. „Sytuacja w Białymstoku bez precedensu w Ekstraklasie. Historyczna chwila” - skomentował sytuację Krzysztof Marciniak z Canal+ Sport.

Najpierw @Jagiellonia1920 strzela gola, potem oddaje go Koronie w geście fair-play. Sytuacja w Białymstoku bez precedensu! 👀 Co sądzicie o tej akcji? #JAGKOR

📺Mecz można oglądać w CANAL+ SPORT i @canalplusonline: https://t.co/cjXnBgC5G3 pic.twitter.com/KU0DFDhE7i
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 2, 2022