Ekstraklasa powinna się nim zainteresować? Można go wyciągnąć za 50 tysięcy euro
2025-12-30 14:31:02; Aktualizacja: 1 godzina temu
Na chorwackich boiskach wyróżnia się Niko Gajzler. Napastnik drugoligowego NK Orijent 1919 ma na stole propozycje z rodzimej ekstraklasy. Zainteresowanie wykazują także mocniejsze zagraniczne kluby - zapewnia „Novi list”.
Gajzler ma za sobą przeszłość w dwóch dużych chorwackich klubach - Dinamie Zagrzeb i HNK Rijeka. W tym drugim spędził znacznie więcej czasu. Nie udało mu się jednak na stałe przebić do zespołu.
21-latek odszedł z Rijeki zaliczeniu zaledwie jednego występu w seniorskim trykocie. Najpierw spróbował swoich sił w słoweńskim NK Radomlje, a następnie przeniósł się do NK Orijent 1919.
Wygląda na to, że to właśnie dobra gra na poziomie drugiej ligi chorwackiej zapewni młodemu atakującemu bilet do większej kariery. Po rundzie jesiennej, w której zanotował pięć bramek i cztery asysty, wzbudza bardzo duże zainteresowanie.Popularne
Jak donosi „Novi list”, wszechstronnego gracza widzi u siebie między innymi Istra 1961, a więc obecnie trzecia siła w SuperSport HNL. Chętnych jest więcej.
Wedle wspomnianego źródła z otoczeniem gracza kontaktują się również przedstawiciele zagranicznych zespołów. Nie wiadomo, czy w tym gronie nie ma drużyn z Polski.
Gajzlera można sprowadzić już teraz za „grosze”. Propozycja w wysokości 50 tysięcy euro powinna załatwić sprawę. Wszystko z powodu kontraktu, który wygasa już pod koniec 30 czerwca 2026 roku.
Młody Chorwat jest ceniony przede wszystkim za szybkość i wszechstronność. W tym sezonie zdarzało mu się już grać na obydwu skrzydłach. W swoim repertuarze kryje dodatkowo funkcję środkowego napastnika.
Gajzlera określają w ojczyźnie jako gracza „późno dojrzewającego”. Dopiero teraz zaczyna grać na miarę potencjału.































