Ekstraklasa: Samobój Dušana Kuciaka w drugim meczu z rzędu [WIDEO]

Przed tygodniem Lechia Gdańsk mierzyła się na wyjeździe z Legią Warszawa. Prowadzenie ekipie z Trójmiasta dał Łukasz Zwoliński, ale zespół ze stolicy naszego kraju zdołał wyrównać po dość pechowej sytuacji dla Dušana Kuciaka. Piłkę za polem karnym otrzymał Bartosz Kapustka, który oddał strzał. Ta trafiła w poprzeczkę, ale po odbiciu się od pleców słowackiego golkipera wpadła do siatki.

W niedzielnym meczu z Piastem Gliwice Lechia straciła bramkę w bardzo podobny sposób. Na uderzenie z dużej odległości zdecydował się Michał Chrapek. Piłka ponownie odbiła się od poprzeczki, od Kuciaka i znalazła się w siatce.

Ciężko mówić o wielkich błędach bramkarza gdańskiego zespołu. Obie sytuacje były bardzo pechowe. Tak czy siak takowe odbicia zaliczane są jako trafienia samobójcze.

Piast prowadzi z Lechią 1:0 i jeśli utrzyma korzystny wynik, wyprzedzi dzisiejszego rywala w tabeli Ekstraklasy. Przed meczem znajdujący się w strefie spadkowej gliwiczanie tracili do niego tylko punkt.

̶C̶H̶R̶A̶P̶E̶K̶ KUCIAK! 😱 Drugi tydzień z rzędu bramkarz Lechii strzela sobie samobója! 😬

📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/cjXnBgkuOv pic.twitter.com/gBFZ2qKAsK

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 13, 2022