18 grudnia Argentyna pokonała w wielkim finale Mistrzostwa Świata obrońców tytułu, a więc Francuzów. Mecz był zacięty.
„Trójkolorowi” musieli odrabiać dwubramkową stratę w regulaminowym czasie gry, co ostatecznie się udało. W dogrywce hat-tricka przypieczętował Kylian Mbappé, który wyrównał wynik meczu na 3:3.
Bohaterem rzutów karnych okazał się właśnie Emiliano Martínez. Wcześniej zaliczył on fantastyczną paradę przy strzale Randala Kolo Muaniego.
Postawa na mundialu przesądziła, że nagrodę imienia Lwa Jaszyna przyznawaną przez magazyn „France Football” otrzymał argentyński golkiper. Nie każdemu ten wybór przypadł do gustu, co można było usłyszeć już na samej gali.
W momencie odbierania statuetki części widowni na Théâtre du Châtelet zaczęła buczeć i gwizdać na zawodnika Aston Villi. Reagować musiał prowadzący galę Didier Drogba.
- Jesteśmy tutaj, aby uczcić sportowców. Uszanujcie to. Proszę, pozwólcie mu mówić - apelował były napastnik Chelsea.
31-latka potraktowano w podobny sposób, gdy ten wchodził dopiero po czerwonym dywanie do słynnej paryskiej opery.
Reakcja Francuzów to oczywiście pokłosie wydarzeń z mundialu. Martínez już podczas rzutów karnych przesadnie celebrował udane obrony, a potem w osobliwy sposób świętował tytuł. W szatni natomiast skupił się na Mbappé, prosząc kolegów o minutę ciszy dla niego. Następne paradował po ulicach Buenos Aires z lalką 24-latka.
Emiliano Martínez rozegrał w tym sezonie 13 spotkań w barwach Aston Villi. Czterokrotnie zachował w nich czyste konto.
EMILIANO MARTINEZ IS THE 2023 YACHINE TROPHY WINNER! 🇦🇷#TropheeYachine #ballondor pic.twitter.com/UV0AkpFNbA
— Ballon d'Or #ballondor (@ballondor) October 30, 2023
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
