Eric García rozczarowany. Czeka go trudny okres w Manchesterze City
2020-10-06 10:07:27; Aktualizacja: 4 lata temuFC Barcelona nie zdołała dojść do porozumienia z Manchesterem City w sprawie pozyskania Eric Garcíi w ostatnich godzinach letniego okna transferowego. Rozczarowany takim obrotem sprawy jest sam piłkarz, bo liczył na to, że oba kluby wypracują zadowalające ich rozwiązanie.
„Duma Katalonii” zabiegała bardzo długo o nawiązanie ponownej współpracy ze swoim wychowankiem. Ten starał się zrobić wszystko, aby ułatwić ekipie z Camp Nou to zadanie i dlatego odrzucił możliwość przedłużenia kontraktu z „The Citizens”.
Tym samym FC Barcelona liczyła na to, że Manchester City obniży wymagania w stosunku do wysokości kwoty odstępnego za 19-latka i pozwoli wicemistrzowi Hiszpanii sprowadzić do siebie środkowego obrońcę za atrakcyjną sumę.
Zespół z Etihad Stadium pozostawał jednak nieugięty do samego końca letniego okna transferowego i tuż przed jego zamknięciem odrzucił propozycję „Dumy Katalonii” opiewającą na 10 milionów euro plus dodatkowe 8 milionów zawartych w bonusach, ponieważ liczył na zainkasowanie łącznie 20 milionów euro z tytułu sprzedaży Erica Garcíi.Popularne
Gerard Romero uważa, że defensor jest bardzo rozczarowany takim obrotem spraw i doskonale zdaje sobie świadomość, że jego droga do składu Manchesteru City znacznie się wydłużyła po tym, jak do klubu prowadzonego przez Pepa Guardiolę dołączyli Rúben Dias i Nathan Aké.
Niemniej jednak 19-latek nie zamierza załamywać rąk i będzie walczył do samego końca o minuty w „The Citizens” i poczeka na podjęcie kolejnej próby jego pozyskania przez Barcelonę w 2021 roku.
Wtedy 2Duma Katalonii” będzie mogła pozyskać go zimą za niższą kwotę lub podpisać z nim umowę, która wejdzie w życie od lipca.