Erik Expósito wraca do Wrocławia. Transfer UPADŁ

Nad Erikiem Expósito ciąży jakieś fatum. Hiszpan ostatecznie nie trafi do Eyüpsporu, z którym osiągnął już całkowite porozumienie. Zawinili Turcy - relacjonuje Piotr Janas.

Do trzech razy sztuka? Nie w przypadku Erika Expósito. Hiszpan po raz trzeci był bardzo blisko odejścia ze Śląska Wrocław. Wcześniej finalizował już opłacalną przeprowadzkę do Chin.

Gdy wydawało się, że do transferu dojdzie, ten nieoczekiwanie upadł.

Wszystko było już dogadane. 27-latek porozumiał się z drugoligowym Eyüpsporem, w którym miał zgarnąć za rok nawet 800 tysięcy euro. W przypadku awansu do Süper Lig pensja wzrosłaby do miliona euro.

Do finalizacji operacji brakowało jedynie testów medycznych, które miały odbyć się właśnie dzisiaj.

Hiszpan dla tureckiego drugoligowca odrzucił oferty z Łotwy, Cypru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Teraz może żałować.

Paweł Janas z „Gazety Wrocławskiej” przekonuje, że temat przeprowadzki nad Bosfor całkowicie upadł.

Władze Eyüpsporu starały się zmienić warunki ustalonego wcześniej indywidualnego kontraktu zawodnika, na co ten się nie zgodził.

Erik Expósito wraca do Wrocławia, który, jak widać, nie chce go wypuścić. Nad 27-latkiem musi ciążyć jakieś fatum.

Dwukrotni mistrzowie Polski pewni odejścia gwiazdy zadbali już o nowego snajpera, podpisując roczną umowę z Kennethem Zohore.

Przygoda wychowanka Málagi na Dolnym Śląsku trwa nadal. Zawodnik będzie teraz dostępny do dyspozycji Jacka Magiery.