Erik ten Hag obawia się o kontuzję wschodzącej gwiazdy Manchesteru United

Szkoleniowiec Manchesteru United Erik ten Hag przyznał, że widzi pewne obawy po wymuszonym zejściu z boiska Kobbie'ego Mainoo w trakcie meczu z Tottenhamem.

Angielski pomocnik nie zdążył rozegrać całej pierwszej połowy rywalizacji przegranej przez „Czerwone Diabły” w katastrofalnym stylu (0-3). To był drugi silny cios wymierzony w stronę gospodarzy. Stało się to zaraz po tym, jak kontrowersyjną czerwoną kartkę obejrzał Bruno Fernandes.

***

Bruno Fernandes nie chowa głowy w piasek po czerwonej kartce. „Moi koledzy z drużyny na to zasługują”

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

To już przesądzone. Głośny powrót do FC Barcelony na początku 2025 roku

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Niels Frederiksen stracił cierpliwość? Odstawił go od podstawowego składu Lecha Poznań

Hansi Flick: Nigdy wcześniej nie miałem takiego piłkarza

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Next

***

Przez moment Manchester United musiał więc grać w dziewiątkę, ale szybko na boisko wkroczył Mason Mount. Na zegarze widniała wówczas 45' minuta, a „Koguty” prowadziły 1-0.

Później także i zmiennik, wychowanek Chelsea, nie mógł kontynuować gry z powodu urazu głowy po zderzeniu z Radu Drăgușinem. Niedługo po końcowym gwizdku Ten Hag przekazał dla klubowych mediów, że z pewnością jest się czego obawiać przed otrzymaniem raportu zdrowotnego na temat jego podopiecznych.

– W tej chwili nie mogę niczego powiedzieć. Muszę się najpierw sam dowiedzieć więcej, choć wiadomo, że gdy zawodnik schodzi z boiska przed przerwą, od razu pojawiają się pewne obawy – skomentował sytuację Mainoo Holender.

19-letni reprezentant Anglii w tym sezonie meldował się na murawie ośmiokrotnie. Był również centralną postacią podczas EURO 2024.

– Widziałem też moment zejścia Masona. Krwawił, więc trochę problemów się pojawiło, to jasne. Musimy obserwować, jak będzie przebiegało leczenie w najbliższych dniach – dodał Ten Hag.

Na ten moment szkoleniowiec dodatkowo nie może skorzystać z usług Leny'ego Yoro, Tyrella Malacii, Luke'a Shawa. Teraz przed nim dwa trudne wyjazdy, aby odpowiednio poukładać zespół.

Najpierw w czwartek pojedynek w Lidze Europy z FC Porto, zaś niedzielę obejmie pojedynek z Aston Villą.