Eriksen chce wrócić do Premier League. Wysoka pensja stanowi problem

2021-01-16 09:05:34; Aktualizacja: 3 lata temu
Eriksen chce wrócić do Premier League. Wysoka pensja stanowi problem Fot. sbonsi / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Fabrizio Romano

Christian Eriksen ma być zdecydowany na opuszczenie Interu Mediolan i powrót do Premier League, gdzie zainteresowanie usługami Duńczyka ma przejawiać jego niedawny pracodawca - Tottenham.

Ofensywny pomocnik wyraził przeszło rok temu chęć do opuszczenia drużyny „Kogutów” na rzecz spróbowania swoich sił w nowym otoczeniu i lidze, ponieważ czuł się już zmęczony rywalizacją na poziomie Premier League.

Początkowo blisko 29-letni zawodnik celował w przeprowadzkę do LaLigi, ale koniec końców wylądował w Serie A, gdzie podpisał kontrakt z Interem Mediolan.

Christian Eriksen pożałował bardzo szybko podjętej przez siebie decyzji, ponieważ nie jest typem piłkarza występującym w środku pola cenionym przez Antonio Conte. Włoski szkoleniowiec woli w zaistniałej sytuacji stawiać na innych graczy, co w efekcie sprawia, że reprezentanta Danii pełni w jego zespole jedynie funkcję rezerwowego.

Ofensywny piłkarz nie jest naturalnie zadowolony z takiego obrotu spraw i dlatego już od kilku tygodni szuka chętnego na swoje usługi.

Fabrizio Romano przekonuje, że jedną z drużyn zainteresowanych możliwością pozyskania pomocnika jest... Tottenham, gdzie bardzo chętnie nawiązałbym z nim współpracę José Mourinho.

Już wcześniej włoskie media informowały o takim możliwym kierunku transferu blisko 29-letniego zawodnika, który miałby być uzależniony wyłącznie od rozwiązania kwestii najbliższej przyszłości Dele Allego.

W inny sposób do ewentualnego powrotu Eriksena do londyńskiego klubu odnosi się jednak wspomniany dziennikarz i uważa, że najpoważniejszą kwestią do przezwyciężenia dla „Kogutów” jest wysoka pensja Duńczyka, który na mocy umowy zawartej z Interem Mediolan zapewnił sobie zarobki na poziomie 7,5 miliona euro na sezon.

Z tego też powodu były gracz Ajaksu Amsterdam musiałby w pierwszej kolejności zgodzić się na pobieranie mniejszego wynagrodzenia, aby móc realnie spojrzeć na swoje szanse ponownego zasilenia szeregów Tottenhamu.

Ofensywny pomocnik wystąpił w 14 spotkaniach w tym sezonie i nie zdobył w nich żadnej bramki oraz nie zaliczył ani jednej asysty.