Erling Braut Haaland zagra przeciwko byłej drużynie. „To niesamowity klub”

Manchester City już wieczorem rozegra czwarte spotkanie fazy ligowej Ligi Mistrzów, a jego rywalem będzie Borussia Dortmund. Na przedmeczowej konferencji prasowej zjawił się były zawodnik niemieckiej drużyny, a dziś gwiazdor „Obywateli”, Erling Braut Haaland.

Kariera norweskiego napastnika rozwinęła się w piorunującym tempie. Jeszcze pod koniec 2019 roku zdobywał on bramki dla Red Bulla Salzburg, a teraz mówimy o nim jako o jednym z najlepszych piłkarzy w całej Premier League.

Nim gracz trafił do Anglii, przez dwa i pół sezonu uczył się fachu na najwyższym poziomie w Borussii Dortmund. To był bez wątpienia kluczowy etap w kontekście tego, kim dzisiaj jest dzisiaj Erling Braut Haaland.

Wieczorem 46-krotny reprezentant Norwegii zagra przeciwko byłemu klubowi, który nadal darzy ogromnym szacunkiem.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

– Wciąż mam tam kilku przyjaciół. Wiele osób z personelu i ludzi, z którymi nadal rozmawiam. W Dortmundzie spędziłem wspaniały czas. To niesamowity klub z niesamowitymi ludźmi. Mam o nich same dobre rzeczy do powiedzenia – wyznał.

– Kiedy wspominam wszystkie moje wspomnienia, jest tak wiele dobrych rzeczy z tych dwóch i pół roku. To wyjątkowy mecz – zauważył.

Haaland Signal Iduna Park opuścił latem 2022 roku. Jak się od tego czasu zmienił?

– Odkąd pamiętam, jestem dokładnie tą samą osobą. Nic się nie zmieniło. W niektórych sytuacjach nadal jestem tym samym dzieckiem i nadal jestem tym samym dzieckiem z Bryne, ale z większym doświadczeniem życiowym. Oczywiście mam większe doświadczenie, ponieważ od 16. roku życia gram na poziomie profesjonalnym – stwierdził.

– Od dziewięciu lat mieszkam sam, co również bardzo pomogło mi jako osobie. Mieszkałem w wielu różnych krajach i mówiłem wieloma różnymi językami. Jestem tym samym Erlingiem, ale z większym doświadczeniem – uzupełnił.

25-letni snajper strzelił dla BVB 86 goli w 89 występach.

Pierwszy gwizdek Szymona Marciniaka o godzinie 21:00.