EURO 2020: Harry Kane skomentował przegrany finał. Już ma nowy cel

Niedzielny finał dostarczył kibicom wiele emocji. Przez całe spotkanie obie drużyny stworzyły znakomite widowisko. Ostatecznie nowego mistrza Europy poznaliśmy dopiero po serii jedenastek. Lepsi w nich okazali się Włosi i to oni wygrali cały turniej.

Po ceremonii wręczenia medali przyszedł czas na pierwsze komentarze. Wywiadu udzielił najpierw Harry Kane, kapitan Anglików.

– Daliśmy z siebie wszystko. To nie była nasza noc, ale to był fantastyczny turniej i powinniśmy trzymać głowy wysoko. Oczywiście teraz będzie to boleć. Będzie bolało przez jakiś czas, ale jesteśmy na dobrej drodze. Rozwijamy się i mamy nadzieję, że zrobimy postępy w przyszłym roku – zaczął.

– Graliśmy przeciwko bardzo dobrej drużynie. Zaczęliśmy perfekcyjnie. Mieliśmy kontrolę nad tym spotkaniem, a Włosi nie stworzyli zbyt wielu okazji. Udało im się wyrównać po stałym fragmencie, a potem spotkanie się wyrównało. W dogrywce doszliśmy do głosu, ale karne to loteria. Chłopcy zrobili wszystko, co mogli. To po prostu nie była nasza noc – dodał.

– Trzeba trzymać głowę wysoko. To był fantastyczny turniej. Każdy może nie trafić z rzutu karnego. Razem wygrywamy, razem przegrywamy. Ci chłopcy wyrosną z tego i da nam to więcej motywacji do Mistrzostw Świata w przyszłym roku – stwierdził.

– Powinniśmy być niezwykle dumni jako grupa z tego, co osiągnęliśmy. Wszyscy jesteśmy zwycięzcami i chcemy wygrywać, więc prawdopodobnie będzie to boleć przez jakiś czas i będzie bolało przez resztę naszych karier, ale to jest piłka nożna – zakończył.