EURO 2020. Wojciech Szczęsny po meczu z Hiszpanią: Dziwnie to brzmi, ale jest niedosyt, bo mogliśmy tu wygrać więcej

Reprezentacja Polski dzielnie walczyła dzisiaj z Hiszpanami. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, a przebieg zawodów skomentował Wojciech Szczęsny.

„Biało-Czerwoni” nie byli faworytami sobotniego spotkania. Mimo to reprezentanci naszego kraju dobrze weszli w mecz. W pierwszej połowie stworzyli sobie nawet dwie dogodne sytuacje, ale to Hiszpanie wykazali się lepszą skutecznością i 25. minucie za sprawą Alvaro Moraty wyszli na prowadzenie.

Po przerwie jednak reprezentacja Polski wróciła do gry. Kamil Jóźwiak w 54. minucie posłał dośrodkowanie, które na gola zamienił Robert Lewandowski. Chwilę później, to Hiszpanie mogli ponownie prowadzić, ale Gerard Moreno zmarnował rzut karny.

Sobotni remis oznacza, że podopieczni Paulo Sousy wciąż mają szansę, aby awansować do fazy pucharowej Mistrzostw Europy. W tym spotkaniu w końcu zobaczyliśmy reprezentację, która pokazała walkę i charakter, o czym po spotkaniu mówił Wojciech Szczęsny.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Kibice Lecha Poznań chcą tego transferu. Zimowy priorytet

Next

– Tak, to był bardzo ciężki mecz. Wyglądał dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy. Szkoda, że straciliśmy bardzo szybko przypadkową bramkę, więc niedosyt jest. Bo mimo tego, że Hiszpania prowadziła grę i była zespołem lepszym piłkarsko, to tych sytuacji stworzyliśmy sobie parę. Także dziwnie to brzmi, ale jest niedosyt, bo mogliśmy tu więcej wygrać – rozpoczął.

– Widać było, że nasza organizacja z tyłu jest konsekwentna. Nie dopuszczaliśmy Hiszpanów do okazji strzeleckich, więc z czasem ta pewność siebie rośnie oraz przekonanie, że można powalczyć o więcej, ale nie będziemy narzekać – dodał.

– Myślę, że kluczowe było dzisiaj to, o czym mówiliśmy przez ostatnie trzy tygodnie, czyli jaki to jest zespół. Dzisiaj widać, że te punkty zdobył prawdziwy zespół. Po tym wszystkim, co się stało w ostatnich paru dniach, dzisiaj było widać to, co każdy Polak chciał widzieć, czyli prawdziwą drużynę z sercem i dumną. Cieszę się więc, że udało nam się to pokazać – zakończył.