EURO 2024: Polska rozegra mecz o honor, a takie zawsze jej wychodzą

Już 25 czerwca o 18:00 Polska pożegna się z turniejem meczem z Francją. Stawką naszej reprezentacji pozostał powrót do ojczyzny z tarczą, a nie na tarczy. Gdy przychodzi jej walczyć o honor, zazwyczaj takie historie kończyły się pozytywnie.

Na przestrzeni bieżącego stulecia „Biało-Czerwoni” trzykrotnie rywalizowali o zdobycie więcej niż jednego punktu, ale dotychczas wyłącznie na mistrzostwach świata. Teraz postarają się do przełożyć również na rangę mistrzostw Europy.

Za czasów Jerzego Engela trudno było się podnieść po dwóch porażkach z Koreą Południową (ówczesnym gospodarzem mundialu) oraz Portugalią. Choć bilans bramkowy pokazywał 0-6, w trzecim spotkaniu zespół potrafił powstać z kolan i pokonać Stany Zjednoczone (3-1) po trafieniach Emmanuela Olisadebe, Pawła Kryszałowicza oraz Marcina Żewłakowa.

***

Zakład bez ryzyka na mecz Polski! Wygrana lub zwrot 100% do 50 złotych w gotówce

***

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Cztery lata później pragnienia o wyjściu z grupy na MŚ w Niemczech wzbudziła kadra Pawła Janasa. Tutaj jednak też przyszło rozczarowanie – zerowy dorobek „oczek” w konfrontacji z Ekwadorem i domownikami. Środkowy obrońca Bartosz Bosacki okazał się jednak wyjątkowo skuteczny. Jako jedyny wpisał się na listę strzelców, i to dwukrotnie, wykorzystując dośrodkowania z rzutu rożnego na tle Kostaryki.

W końcu przyszedł rok 2018 i powrót do rywalizacji wśród najlepszych ekip globu na mundialu w Rosji pod wodzą Adama Nawałki po bardzo udanym EURO 2016. Porażka z Senegalem, porażka z Kolumbią, ale na koniec wyjście z twarzą po wygranej z Japonią.

Teraz przyszło uznać wyższość Holandii i Austrii. Układ tabeli grupy D potoczył się tak niefortunnie, że Polska nie ma już nawet matematycznych szans na wyjście z trzeciego miejsca przez gorszy bilans meczów bezpośrednich.

Czy historia powtórzy się także na tle faworyzowanej do końcowego triumfu na trwających Mistrzostwach Świata z Francją? Przekonamy się o tym już w ciągu kilku godzin, gdy zapadnie ostateczne rozstrzygnięcie w Dortmundzie.

***

Bilans meczów o honor reprezentacji Polski na wielkich turniejach:

Polska 3-1 Stany Zjednoczone (MŚ 2002)
Polska 2-1 Kostaryka (MŚ 2006)
Polska 1-0 Japonia (MŚ 2018)