Europejscy giganci walczą o talent z AS Monaco

Maghnes Akliouche z AS Monaco znajduje się w kręgu zainteresowań Paris Saint-Germain, Manchesteru City, Juventus, Atlético Madryt i RB Lipsk - donosi „ L’Équipe” i „Nice-Matin”.

Młodzieżowy reprezentant Francji wyrósł w trakcie niedawno zakończonego sezonu na jedną z wiodących postaci w klubie z Księstwa. Wpłynęło to na osiąganie dobrych rezultatów przez zespół oraz pojawienie zainteresowania usługami młodego piłkarza.

Dziennikarze „L’Équipe” przekonują nawet w tym kontekście, że Maghnes Akliouche znajduje się na celowniku czołowych ekipy ze Starego Kontynentu.

Wśród nich znajdują się Paris Saint-Germain, Manchesteru City, Juventus, Atlético Madryt i RB Lipsk, który jako ostatni dołączył do grona zespołów chcących pozyskać autora ośmiu trafień i czterech asyst w 31 meczach w rozgrywkach 2023/2024.

Popularne

Previous

Syn 102-krotnego reprezentanta Polski podpisał kontrakt z Legią Warszawa [OFICJALNIE]

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Nowy zawodnik Legii Warszawa zachwycił. Dla Gonçalo Feio może być kluczowy

Next

AS Monaco zdaje sobie doskonale sprawę z faktu, że nie będzie mu dane zbyt długo kontynuować współpracy z wychowankiem, ale jednocześnie dąży do tego, by zatrzymać go na jeszcze jeden sezon.

Wicemistrz Francji znajduje się jednocześnie w dobrej pozycji negocjacyjnej, ponieważ nie jest zmuszone do sprzedaży ofensywnego pomocnika z uwagi na ważność jego umowy do końca czerwca 2026 roku.

Jednocześnie nie może też przejść obojętnie obok bardzo atrakcyjne oferty, o ile taka pojawi się na stole w nadchodzących tygodniach.

Sam 22-letni zawodnik nie wywiera na razie żadnych nacisków na umożliwienie mu kontynuowania kariery w innym miejscu, bo dopiero w ubiegłych miesiącach uzyskał oczekiwaną przez siebie pozycję w drużynie.