Europejski gigant po siedmiu latach wróci po Piotra Zielińskiego?!

Liverpool przygląda się sytuacji Piotra Zielińskiego - informuje Valter De Maggio. Polak był blisko przenosin na Anfield w 2016 roku.

Piotr Zieliński osiągnął w poprzednim sezonie z Napoli wielkie sukces - mistrzostwo Włoch.

Choć latem bardzo dużo mówiło się, że zechce spróbować czegoś nowego, to ostatecznie nie zmienił barw. Transfer do saudyjskiego Al-Ahli był praktycznie dogadany, lecz na samym końcu weto postawił reprezentant Polski.

W tym momencie waży się jego przyszłość. Kontrakt z obecnym pracodawcą wygasa 30 czerwca 2024 roku i do tej pory nie został przedłużony. To motywuje inne kluby do walki o 29-latka.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Rúben Vinagre zdecydowany! Odrzucił trzy oferty z Hiszpanii

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Next

Do tej pory w tym kontekście przewinęły się Atletico Madryt, Juventus czy Inter Mediolan. Okazuje się, że chrapkę na Polaka ma również Liverpool - twierdzi Valter De Maggio.

Wspomniane źródło wraca przy tej okazji do 2016 roku, kiedy Zieliński był bliski przenosin na Anfield. Wówczas jednak sprawa wykoleiła się na finiszu, bo lepszą ofertę złożyli Włosi.

Jürgen Klopp nie zapomniał jednak o graczu, który pracuje sobie na status legendy Napoli. Możliwe, że po siedmiu latach po niego wróci. Tym bardziej że Zieliński stanowi na rynku niesamowitą okazję, bo w lipcu 2024 będzie do wzięcia za darmo.

Urodzony w Ząbkowicach Śląskich 86-krotny reprezentant Polski rozegrał w tym sezonie łącznie 14 spotkań. W nich strzelił trzy gole i do tego miał też trzy asysty.

Napoli w środę rozegra mecz Ligi Mistrzów i zmierzy się w nim z Unionem Berlin.