Everton wycenia obrońcę na ponad 32 miliony funtów

John Stones na pewno nie przejdzie tego lata do Manchesteru United. Everton ma zamiar odrzucić jakąkolwiek ofertę ze strony "Czerwonych Diabłów" za 21-latka, nawet taką opiewającą na 32 miliony funtów.

To kwota, za którą zeszłego lata Manchester City kupił Eliaquima Mangalę z FC Porto. Do teraz jest to najdroższy transfer obrońcy w historii Premier League. Włodarze "The Toffees" uważają, że ich młody defensor jest jeszcze bardziej utalentowany od Francuza i wyceniają go na wyższą sumę.

- Myślę, że John ma charakter lidera, czyli taki, jaki oczekujemy tutaj od niego. Oczywiście jest zawodnikiem, w którego zainwestowaliśmy i uwierzyliśmy w młodym wieku. To piłkarz bardzo perspektywiczny, z którego kibice Evertonu będą mieli jeszcze wielką pociechę. Rozpiera mnie duma, że już teraz stanowi o sile naszego zespołu - mówił jeszcze w kwietniu Roberto Martínez, menedżer drużyny z Goodison Park.

W tym sezonie Stones w barwach Evertonu rozegrał we wszystkich rozgrywkach w sumie 28 spotkań. Jego dobre występy zaowocowały zainteresowaniem ze strony Louisa van Gaala, który latem chce wzmocnić linię defensywy Manchesteru United. 21-latek w zeszłym roku zadebiutował też w reprezentacji Anglii, w której do tej pory rozegrał cztery mecze. Jego kontrakt z drużyną z Liverpoolu wygasa w za pięć lat.