Everton znajdzie następcę Marco Silvy w... Chinach? Niespodziewany kandydat!
2019-12-06 08:39:42; Aktualizacja: 4 lata temuPrzedstawiciele Evertonu rozważają zatrudnienie Vítora Pereiry na stanowisku szkoleniowca swojego zespołu po zakończeniu współpracy z Marco Silvą - poinformował Alan Myers ze Sky Sports.
Portugalczyk był już od pewnego czasu jednym z głównych faworytów ekspertów do pożegnania się z posadą szkoleniowca zespołu występującego w Premier League, dlatego też można było przypuszczać, że właściciele ekipy z niebieskiej części Liverpoolu byli przygotowani na jego zwolnienie.
Tymczasem „The Toffees” nadal kontynuują gorączkowe poszukiwania nowego menedżera i niewykluczone, że obrali za swój główny cel Vítora Pereirę.
Rodak Marco Silvy był już przymierzany do pracy w drużynie z Goodison Park przed zatrudnieniem Roberto Martineza w miejsce Davida Moyesa w 2013 roku, ale wówczas zdecydował się zaakceptować dużo lepszą finansową ofertę ze strony przedstawicieli saudyjskiego Al-Ahli.Popularne
51-latek jest obecnie związany z Shanghai SIPG i ma nie zamykać się na ewentualny powrót do Europy.
- Vítora Pereira znajduje się zdecydowanie na liście życzeń Evertonu i istnieją pewne przesłanki, że jest na niej numer jeden. Klub rozważa w sumie zatrudnienie jednego z czterech szkoleniowców. Poza nim na liście jest też David Moyes, ale to Portugalczyk ma być bardziej pożądany - powiedział Alan Myers ze Sky Sports.
Były opiekun takich ekip jak FC Porto, Olympiakos, Fenerbahçe czy TSV 1860 Monachium nie narzeka w ostatnim czasie na brak zainteresowania swoją osobą ze względu na dobre wyniki osiągane w chińskim zespole, z którym zakończył rozgrywki na wysokim trzecim miejscu w tabeli. Z tego też powodu miał już otrzymać propozycję przejęcia tamtejszej reprezentacji narodowej oraz ofertę zawarcia nowego kontraktu z obecnym pracodawcą, który gwarantowałby mu zarobki na poziomie 30 milionów euro rocznie.
Everton nie jest naturalnie w stanie konkurować po tym względem z Shanghai SIPG, ale mimo to liczy, że 51-latek wyrazi chęć do podjęcia nowego wyzwania w drużynie występującej na poziomie Premier League.
Poza nim i wspomnianym Moyesem na liście kandydatów przymierzanych do objęcia „The Toffees” ma znajdować się także Alan Pardew.