Umowa Fabiána Ruiza z Napoli wygasa 30 czerwca 2023 roku. Do tej pory nie została przedłużona i pojawiły się informacje sugerujące, iż Włosi chcą się go pozbyć. Wszystko przez to, że w razie braku porozumienia, najbliższe lato to ostatni moment, by zarobić na nim solidną kwotę.
Pojawiły się doniesienia, na mocy których uczestnik kolejnej edycji Ligi Mistrzów miałby oczekiwać za swojego gracza raptem 20 milionów euro. To promocyjna kwota przede wszystkim dla potentatów.
Na Camp Nou muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, ponieważ Włosi przerwali impas i postanowili złożyć zawodnikowi ofertę kontynuowania współpracy. Zajął się tym sam prezydent klubu, Aurelio De Laurentiis.
Według informacji podawanych przez CalcioMercato.com propozycja zawiera zarobki rzędu trzech i pół miliona euro za sezon gry (obecnie inkasuje dwa miliony) i kontrakt do 30 czerwca 2027 roku.
Na razie nie wiadomo, co na to sam piłkarz, choć w Neapolu twierdzą, że jak na razie na ich stole brak ofert za byłego pomocnika Realu Betis. Stąd propozycja kontynuowania współpracy.
26-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 37 meczów. W tym czasie strzelił siedem goli i zanotował pięć asyst.