Pomocnik Chelsea w rozmowie z "Football Daily" powrócił na chwilę do lat 20-2011-2014, gdy był piłkarzem "Dumy Katalonii". Zapytany przez dziennikarza o to, kto dbał o atmosferę w szatni i poza boiskiem robił największe kawały, bez chwili zawahania wskazał na swojego kolegę z reprezentacji Hiszpanii.
- Gerard Piqué, na pewno. On potrafił wziąć nóż, by zaraz potem rozwalić oponę w twoim samochodzie. Oczywiście widział w tym świetny żart! - oświadczył Fàbregas.