„Fake news”. Jagiellonia Białystok nie przeprowadzi tego transferu

Jagiellonia Białystok wkrótce pożegna się z Nené. Z jego zastąpieniem połączono Moussę Baradjiego. Kuba Seweryn zapewnia, że tematu takiego w ogóle nie było.

Łukasz Masłowski, dyrektor sportowy białostockiego klubu, potwierdził medialne doniesienia o chęci odejścia Nené z zespołu Adriana Siemieńca na rzecz drużyny z Chin.

- Nené jest bardzo blisko przenosin do Chin. Za pół roku odszedłby za darmo, to ostatni moment, żeby zarobić, bo sam piłkarz mówił, że kontraktu nie przedłuży - powiedział wprost działacz na antenie Kanału Sportowego.

Portugalczyk, który dla „Jagi” zanotował 20 trafień i 15 asyst w 96 meczach, przyczyniając się do historycznego mistrzostwa Polski i udziału w europejskich pucharach, trafić ma do jednego z dwóch beniaminków Chinese Super League - Dalian Yingbo lub Yunnan Yukun.

Popularne

Previous

OFICJALNIE: Rewelacja IV ligi na testach w klubie z Ekstraklasy. 38 bramek w ubiegłym sezonie

Bed Lederman wybrał nowy klub?!

Paris Saint-Germain zdecydowane w sprawie Cristiano Ronaldo

Jakub Moder z sensacyjnym transferem?! „Tym mi pachnie”

Marek Papszun wyróżnił trzy kluby Ekstraklasy. „Takie projekty trzeba po prostu docenić”

To byłby idealny napastnik dla Lecha Poznań? Jest łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy

Legia Warszawa negocjuje dwa transfery

Obrażony gracz Lecha Poznań na wylocie. Niels Frederiksen już go nie chce

Next

Zdaniem 4-4-2.com lukę w środku pola „Dumy Podlasia” wypełnić miałby 24-letni Moussa Baradji z Yverdon Sport. Pomocnik malijskiego pochodzenia miał już rzekomo nawet wyrazić zgodę na przeprowadzkę.

Wiele jednak wskazuje na to, że do takiego transferu nie dojdzie. Jak zapewnia Kuba Seweryn, dziennikarz Sport.pl, informacja ta to zwyczajny fake news.

Z tym Moussą Baradjim z Yverdon Sport do @Jagiellonia1920 to fake news.

— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) January 6, 2025

Białostoczanie na półmetku sezonu okupują trzecie miejsce w Ekstraklasie z dorobkiem 35 punktów. Do pierwszego Lecha Poznań tracą trzy „oczka” i z pewnością mają apetyt, aby powalczyć o drugie mistrzostwo kraju z rzędu.