Fatalny tydzień Kamila Piątkowskiego tuż przed meczami reprezentacji Polski. Łączny bilans 0-9
2024-10-07 06:37:21; Aktualizacja: 1 miesiąc temuKamilowi Piątkowskiemu w piłkarskiej karierze trudno będzie przeżyć „czarniejszy” tydzień niż ten, który dopiero co minął. Na zakończenie weekendu jego Red Bull Salzburg został rozgromiony przez Sturm Graz.
Środkowy obrońca to jeden z 27 zawodników powołanych przez Michała Probierza na październikowe mecze Ligi Narodów przeciwko Portugalii oraz Chorwacji. Od momentu ogłoszenia nazwisk musiał jednak często odwracać głowę i kiwać nią z niedowierzaniem ze względu na zbyt często tracone bramki.
Podczas gdy w niedzielnym hicie austriackiej Bundesligi wydawało się, że Red Bull Salzburg mimo wszystko powinien wywieźć korzystny rezultat z terenu obrońców tytułu, w rzeczywistości mocno odstawał od przeciwnika. Został rozgromiony aż 0-5.
Piątkowski został wprowadzony na plac z ławki po upływie przerwy. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 0-2, więc wychowanek Zagłębia Lubin był czynnym świadkiem utraty jeszcze trzech bramek. Hat-tricka w tej rywalizacji ustrzelił Mika Biereth.Popularne
Polak operował z piłką częściej po prawej stronie boiska w wysoko ustawionej linii obrony. Trzykrotnie zażegnywał niebezpieczeństwo po akcjach przeciwnika, wygrał sto procent pojedynków powietrznych (4/4), jednak większość jego długich podań w celu gonienia wyniku nie trafiała do adresata. Przy okazji obejrzał żółtą kartkę w 66. minucie.
To drugi koszmarny dzień z rzędu defensora po niespodziewanej porażce u siebie 0-4 ze Stade Brestois 29.
Musi on teraz dokonać szybkiego resetu, bowiem już za kilka dni pierwszy z dwóch październikowych meczów Ligi Narodów. Oba zostaną rozegrane na Stadionie Narodowym w Warszawie. Najpierw do stolicy udadzą się Portugalczycy (sobota) z Cristiano Ronaldo w kadrze, a następnie Chorwacja (przyszły wtorek).