FC Barcelona: Andreas Christensen i Franck Kessié mogą odejść za darmo, jeśli nie zostaną zarejestrowani na czas

Andreas Christensen i Franck Kessié będą mieli możliwość przedwczesnego opuszczenia Barcelony, jeśli nie zostaną zarejestrowani w hiszpańskiej federacji przed sobotnim meczem ligowym z Rayo Vallecano - podaje ESPN.

Andreas Christensen i Franck Kessié dołączyli do Barcelony w ramach wolnych transferów kolejno z Chelsea i Milanu. Jednak na trzy dni przed rozpoczęciem nowego sezonu żaden z nich nie został zarejestrowany w hiszpańskiej federacji.

ESPN informuje, że jeśli nie zostaną oni zarejestrowani przed pierwszym meczem Barcelony z Rayo Vallecano, obaj zawodnicy mogą zdecydować się na aktywowanie klauzul, które pozwalają im odejść za darmo.

Kolejne letnie nabytki Barcelony Robert Lewandowski, Raphina i Jules Koundé również nie zostali jeszcze zarejestrowani, podobnie jak nie zrobiono tego z kontraktami Ousmane'a Dembélé oraz Sergiego Roberto. Sytuacja Christensena i Kessié'ego jest jednak nieco inna, ponieważ dołączyli oni do katalońskiego klubu na zasadzie wolnych transferów. Dlatego też, jeśli tak postanowią, będą mogli odejść bez kwot odstępnego przed zamknięciem okna transferowego.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Vladan Kovačević do wzięcia

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Next

Źródła ESPN podają, że obecnie nic nie wskazuje na to, że do tego dojdzie, a prezydent klubu Joan Laporta nadal optymistycznie podchodzi do sprawy rejestracji wszystkich piłkarzy. W najgorszym przypadku Barcelona będzie starała się porozmawiać z agentami zawodników, aby uniknąć ekstremalnego rozwiązania sytuacji, jakimi byłyby odejścia.