Przedstawiciele „Dumy Katalonii” wiązali duże nadzieje ze sprowadzeniem reprezentanta Stanów Zjednoczonych z Ajaksu Amsterdam w październiku 2020 roku.
Ten nie odnalazł się jednak w oczekiwany sposób w realiach panujących w Barcelonie i szybko został zepchnięty na boczny tor oraz zaczął być łączony z opuszczeniem klubu.
W efekcie wylądował w zeszłym sezonie na wypożyczeniu w Milanie z zawartą opcją wykupu. Nie uruchomiono jej w konsekwencji niechciany piłkarz wrócił na Camp Nou z jeszcze mniejszymi szansami na odzyskanie zainwestowanych w jego sprowadzenie łącznie 21 milionów euro.
Sergiño Dest znalazł się jednak w ostatnim czasie na celowniku PSV Eindhoven. Negocjacje pomiędzy zainteresowanymi stronami znajdują się na zaawansowanym etapie, ale nie muszą zakończyć się sukcesem, ponieważ do ofensywy w sprawie obrońcy wkroczyła OGC Nice.
Ekipa z Lazurowego Wybrzeża liczy na przechytrzenie zespołu rywalizującego w europejskich pucharach i przekonanie 22-letniego zawodnika do zaakceptowania ich propozycji.
Obie drużyny wywierają nacisk na Amerykaninie, który w nadchodzących dniach podejmie decyzję o powrocie do Eredivisie lub spróbowaniu sił w Ligue 1 w ramach następnego wypożyczenia.
Dest zakończył minione zmagania w barwach Milanu na zaledwie czternastu występach bez zdobyczy bramkowej i zanotowanej asysty.