FC Barcelona chce tego napastnika. Zarząd zdecydował

Coraz więcej wskazuje na to, że Karl Etta Eyong prędzej czy później zostanie piłkarzem FC Barcelony. Jak donosi Adrián Sánchez z Más Que Pelotas, zarząd „Dumy Katalonii” jest przekonany o tym, że sprowadzenie zawodnika będzie prostą operacją.

O tym, że napastnik może zasilić szeregi „Dumy Katalonii” spekuluje się już od jakiegoś czasu. Ostatnio nawet pojawiły się doniesienia, że sam piłkarz chciałby grać w Barcelonie.

Chociaż klub wolałby sprowadzić do ataku supergwiazdę, problemy finansowe sprawiają, że to Kameruńczyk staje się najpoważniejszym kandydatem na pozycję numer dziewięć.

W trwającym sezonie LaLigi zdobył już pięć bramek. Nie jest to łatwy wyczyn, zważywszy na fakt, że jego Levante znajduje się tuż nad strefą spadkową.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Next

Etta Eyong ma być postrzegany przez zarząd Barcelony jako realny cel.

- Są całkowicie przekonani, że będzie to łatwa i dochodowa operacja - stwierdził Adrián Sánchez w poniedziałkowym programie Más Que Pelotas.

W razie gdyby „Blaugrana” zdecydowała się sięgnąć po zawodnika już w styczniu, musiałaby jednak od razu wypożyczyć go do Levante do końca sezonu.

Zgodnie z przepisami ligi zawodnik nie może grać w trzech różnych klubach. Eyong rozpoczął kampanię jeszcze w barwach Villarrealu. Dla Barcelony nie stanowi to problemu.

W bieżącej kampanii drużyna Hansiego Flicka na szpicy ma do dyspozycji Roberta Lewandowskiego i Ferrana Torresa, a także Marcusa Rashforda.