FC Barcelona już zdecydowała w sprawie kontraktu Wojciecha Szczęsnego?!

FC Barcelona sięgnęła po Wojciecha Szczęsnego w trakcie sezonu. Podpisała z Polakiem roczny kontrakt, choć już na wstępie zaczęto spekulować, że dobra forma może spowodować, że współpraca będzie przedłużona. Nic takiego się jednak nie wydarzy - zapewnia Alex Pintanel z Relevo.com

Wojciech Szczęsny jeszcze podczas kampanii 2023/2024 odgrywał kluczową rolę w Juventusie. Zanotował podczas niej 35 występów i 15 czystych kont. Mimo to turyński klub doprowadził do rozstania, chcąc postawić na świeżą krew.

Ta informacja momentalnie skusiła kluby, które zainteresowały się sytuacją 34-latka. Żaden z nich nie odniósł sukcesu.

Szczęsny po odrzuceniu wszelkich propozycji ogłosił zakończenie kariery. To okazało się w rzeczywistości jedynie zawieszeniem. Po nieco ponad miesięcznej przerwie Polak podpisał kontrakt z FC Barceloną.

Popularne

Previous

A więc jednak! Hansi Flick wybrał bramkarza na mecz z Espanyolem

Burza w Realu Madryt. „Szatnia już mu nie ufa”

To jest ten sezon! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Hansi Flick już na niego nie liczy. „Nie wiąże z nim żadnych planów”

To on zastąpi Kacpra Tobiasza w Legii Warszawa?! „Świetny”

Lech Poznań już go nie chce! Wkrótce odejdzie z „Kolejorza”

Pomocnik nie wyklucza powrotu do Legii Warszawa. „Miałem taką rozmowę z Dariuszem Mioduskim”

Carlitos chce wrócić do Polski

Next

„Duma Katalonii” sięgnęła po niego z powodu bardzo poważnej kontuzji Marca-André ter Stegena. Media zgodnie przedstawiały, że z miejsca wskoczy on do podstawowego składu. Nikt nie spodziewał się żadnego oporu ze strony Iñakiego Peñy.

Jak się okazało, to właśnie 25-latek jest pierwszym wyborem Flicka. Niemiecki trener jest z niego bardzo zadowolony i nie zamierza dokonywać zmiany w hierarchii. 

Latem „Barça” ponownie pochyli się nad tematem nowego golkipera. W rozważaniach tych nie będzie miejsca dla Wojciecha Szczęsnego. Alex Pintanel z Relevo.com przekonuje, że kontrakt trzykrotnego zdobywcy scudetto nie zostanie przedłużony.

Tuż po transferze 34-latka spekulowano, że dobra forma może skłonić klub do podpisania z nim nowej umowy. Tak się nie stanie. Zamiast tego szefostwo lidera LaLigi zastanowi się nad przedłużeniem współpracy z Peñą lub transferem nowego bramkarza.