„W związku z porannym oświadczeniem FC Barcelony dotyczącym rejestracji zawodników Memphisa Depaya i Erica Garcíi w LaLidze, związek pragnie wyjaśnić:
- dokumentacja dotycząca tych rejestracji nie została wysłana przez FC Barcelonę w momencie ich publicznego ogłoszenia, ale dopiero dziś po południu, po tym jak LaLiga powiadomiła klub o tym fakcie,
- dokumentacja jest przeglądana przez zespoły kontroli ekonomicznej i rozgrywek LaLigi, aby sprawdzić, czy jest zgodna z wymaganymi przepisami“ - czytamy w ogłoszeniu zarządu.
Komunikat ten pojawił się w Internecie w następstwie porannych doniesień z obozu „Blaugrany“. Tamtejsi działacze wyjawili, że Gerard Piqué zgodził się na obniżkę pensji, by klub mógł w końcu zarejestrować trzech nowych zawodników: Memphisa Depaya, Erica Garcíę oraz Reya Manaja.
Problem w tym, że Barcelona ogłosiła pozyskanie pierwszej dwójki dużo wcześniej. Jak się okazuje - nie powiadomili o tym władz ligi przed publicznym wyjawieniem tych transferów.
Nie wiadomo jeszcze, jakie ewentualne kary mogą wchodzić w grę w tym przypadku.
AKTUALIZACJA, godz. 22:57: Co ciekawe, na oficjalnej stronie internetowej LaLigi pojawił się wpis potwierdzający przybycie Memphisa Depaya do FC Barcelony.