FC Barcelona oddała go za darmo, zaraz zarobi dziesięć milionów euro?! Negocjuje transfer do Premier League

2025-01-06 12:32:07; Aktualizacja: 1 dzień temu
FC Barcelona oddała go za darmo, zaraz zarobi dziesięć milionów euro?! Negocjuje transfer do Premier League Fot. Felipe Mondino/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Fabrizio Romano [X]

FC Barcelona z uwagą będzie przyglądała się negocjacjom, które zainicjowała Aston Villa. Klub z Premier League zamierza w styczniu sprowadzić Óscara Minguezę z Celty Vigo. „Duma Katalonii” może liczyć na 50 procent zysku z transferu wychowanka - przekazał Fabrizio Romano.

Óscar Mingueza zaliczył niespodziewany progres. Przez lata nie potrafił na poważnie zaistnieć w barwach FC Barcelony, ale wszystko zmieniło się po transferze do Celty Vigo.

25-latek odnalazł się kapitalnie w Galicji, stając się jednym z najlepszych przedstawicieli bocznej formacji. Bieżące rozgrywki okrasił już 18 występami, dwoma golami i pięcioma asystami. Dobra forma spowodowała, że po ponad trzech latach wrócił do reprezentacji Hiszpanii.

Przez pewien moment w katalońskich mediach krążył temat powrotu gracza z Santa Perpètua de Mogoda do „Dumy Katalonii”. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że pokieruje karierę na zupełnie inne tory.

Pod koniec grudnia pojawiła się informacja, że spore zainteresowanie Minguezą przejawia RB Lipsk. 

- Mingueza jest w naszym zespole ważnym zawodnikiem na boisku i w szatni, ma za sobą debiut w reprezentacji Hiszpanii i widzę go tutaj naprawdę szczęśliwego, dlatego trudno mi myśleć, by mógł odejść. Mimo to na rynku transferowym dzieje się tak wiele, że jutro ktoś może zadzwonić do mnie i powiedzieć, że zapłaci klauzulę odstępnego - powiedział prezes „Celestes” Marián Mouriño. 

Do sfinalizowania transferu będzie potrzebna oferta w wysokości przynajmniej 20 milionów - właśnie tyle wynosi klauzula zawarta w kontrakcie. Jak przekazał Fabrizio Romano, na scenie pojawił się nowy klub.

Negocjacje w sprawie Hiszpana zainicjowała Aston Villa. Znajdują się one na wczesnym etapie, ale Unai Emery bardzo mocno naciska władze na ten ruch. To jego styczniowy priorytet.

FC Barcelona będzie wnikliwie obserwowała całą sytuację. Latem 2022 roku zagwarantowała sobie ona 50 procent praw od następnej transakcji. W tym przypadku mowa zatem o kwocie dziesięciu milionów.