FC Barcelona: Ronald Koeman wydał oświadczenie przed dziennikarzami i... uciekł z sali konferencyjnej

Ronaldo Koeman, trener FC Barcelony, miał wziąć udział w konferencji prasowej, zamiast tego jednak skorzystał z okazji, by wygłosić swoje oświadczenie przed dziennikarzami.

Żurnaliści zebrali się tradycyjnie w sali konferencyjnej, by zadać pytania Ronaldowi Koemanowi, nie było im to jednak dane. Holender co prawda stawił się na miejscu, nie zamierzał jednak odpowiadać na żadne pytania, również te dotyczące jego przyszłości, a który w ostatnim czasie narosło bardzo dużo. Zamiast tego szkoleniowiec postanowił przeczytać oświadczenie, w którym podsumował pozycję, w której znalazł się jego zespół.

- Klub jest w trakcie przebudowy. Sytuacja finansowa jest mocno powiązana z wynikami sportowymi, a to oznacza, że musimy odbudować pewien schemat, by dokonywać większych inwestycji - stwierdził szkoleniowiec.

Koeman przekonuje, że dzięki odejściu kilku gwiazd, w tym przede wszystkim Lionela Messiego i Antoine'a Griezmanna, szansę na grę otrzyma wkrótce większa liczba młodych zawodników.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Next

- W piłce nożnej potrzebny jest czas. Nasi młodzi zawodnicy za dwa lata mogą stać się międzynarodowymi gwiazdami. To ważne, by mieli na to szansę, tak jak swego czasu Xavi czy Iniesta, ale naprawdę proszę o cierpliwość.

Następnie szkoleniowiec nawiązał do ostatniej dotkliwej porażki z Bayernem Monachium. Jego zdaniem takie mecze to gorzka część całego procesu, podkreślając przy tym, że kibice powinni patrzeć realistycznie na potencjał zespołu.

- Pozostanie na wysokich miejscach w europejskich rankingach jest również naszym celem. W Lidze Mistrzów nie możemy jednak oczekiwać cudów. Na porażkę z Bayernem Monachium należy patrzeć właśnie z tej perspektywy. Zespół musi wrócić na nogi.

- Wiem, że prasa dostrzega ten proces, to nie pierwszy raz w historii FC Barcelony, kiedy klub musi przez niego przejść. Czujemy wsparcie w tych trudnych czasach, jesteśmy bardzo zadowoleni z uczucia, którym obdarzają nas kibice.

Po wygłoszeniu oświadczenia Koeman zwyczajnie opuścił salę, nie odpowiadając na żadne pytania.