To, co od jakiegoś czasu wydawało się praktycznie przesądzone, w ostatnich godzinach stało się faktem. FC Barcelona aktywowała klauzulę odstępnego zawartą w kontakcie Xaviego Hernandeza i ten przeniesie się na Camp Nou. Tam ma zastąpić Ronalda Koemana, który w poprzednim tygodniu został zwolniony.
Negocjacje w kwestii powrotu 41-latka do stolicy Katalonii trwały od dłuższego czasu i w końcu zakończyły się sukcesem. Lada moment powinniśmy spodziewać się oficjalnej informacji w tej sprawie.
Na mocy rozmów Xavi zagwarantował sobie, że wspólnie z nim do klubu przybędzie też siedmiu współpracowników.
W sztabie byłego środkowego pomocnika znajdą się jego brat Òscar Hernández, a także Sergio Alegre. Ten duet będzie pełnił funkcję asystentów. W rolę trenera od przygotowania motorycznego wcieli się Iván Torres.
Ponadto w zespole znajdzie się też miejsce dla trzech analityków - Davida Pratsa, Sergio Garcíi oraz Toniego Lobo, a także dla fizjoterapeuty Carlosa Nogueiry. Większość z nich była w przeszłości związana z FC Barceloną oraz pracowała z Hiszpanem w Al-Sadd.
Spośród tych, którzy do tej pory towarzyszyli 41-latkowi, brakuje Xaviego Ferrando - trenera bramkarzy i Mario Jiméneza - trenera od przygotowania fizycznego. Za wyszkolenie golkiperów będzie odpowiadał nadal José Ramón de la Fuente.