21-latek nie ma szans na regularną grę w barwach Benfiki. To powoduje, że działacze FC Barcelony planują skrócić jego wypożyczenie i znaleźć dla defensora inne miejsca, gdzie mógłby się rozwijać.
Chętnych na usługi Todibo nie brakuje. W ostatnich dniach mówiło się o nim między innymi w kontekście przenosin do Włoch, a mianowicie do Parmy bądź Lazio.
Okazuje się jednak, że do gry dołączył kolejny mocny gracz. Tak przynajmniej twierdzi Gianluca Di Marzio, którego zdaniem wychowanek Tuluzy miał znaleźć się na celowniku Nicei.
Jeśli chodzi o francuski klub, to sprowadził on w tym oknie już jednego środkowego obrońcę. Jest nim William Saliba. Okazuje się jednak, że to zbyt mało, aby trener Adrian Ursea miał komfort przy wyborze składu.
Todibo, który trafił do Benfiki na zasadzie transferu czasowego w październiku, rozegrał w tym sezonie zaledwie dwa spotkania.
Jego kontrakt z FC Barceloną jest ważny do 30 czerwca 2023 roku.