FC Barcelona: Transfer Georginio Wijnalduma odłożony w czasie? Wszystko przez... de Boera

2021-05-31 07:25:41; Aktualizacja: 3 lata temu
FC Barcelona: Transfer Georginio Wijnalduma odłożony w czasie? Wszystko przez... de Boera Fot. Vlad1988 / Shutterstock.com

Selekcjoner Frank de Boer nie wyraził zgody na to, aby Georginio Wijnaldum udał się do Barcelony w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych przed podpisaniem kontraktu z „Dumą Katalonii” - informuje „Voetbal International”.

Doświadczony pomocnik nie zdecydował się na przedłużenie wygasającej współpracy z Liverpoolem i po przeanalizowaniu wszystkich możliwości postanowił zaakceptować ofertę przedstawioną mu przez ekipę z Camp Nou.

W mediach panuje przekonanie, że 30-letni zawodnik ustalił już wszystkie szczegóły umowy z Barceloną i musiał jeszcze jedynie pojawić się na Półwyspie Iberyjskim w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych przed złożeniem podpisów pod przygotowanym kontraktem wiążącym go z „Dumą Katalonii” do 30 czerwca 2024 roku.

Dziennikarze „Voetbal International” przekonują jednak, że wszystkie zainteresowane strony będą musiały odłożyć swoje plany o zawarciu współpracy na później w związku z nieprzychylną decyzją podjętą przez Franka de Boera.

Wspomniane źródło uważa, że selekcjoner reprezentacji Holandii nie wyraził zgody na to, aby Georginio Wijnaldum i jakikolwiek inny powołany przez niego piłkarz na EURO 2020 opuścił zgrupowanie kadry narodowej w celu dopinana między innymi transferów.

51-latek chce w ten sposób wymóc na swoich wybrańcach pełną koncentrację na wyznaczonym celu w postaci zaliczenia udanego występu na nadchodzących Mistrzostwach Europy.

FC Barcelona z pewnością nie będzie zachwycona takim obrotem spraw, ponieważ przed startem turnieju liczyła na dopięcie transakcji z udziałem wspomnianego 30-latka oraz Memphisa Depaya.

Odłożenie ich w czasie może spowodować, że jeden z tych graczy lub nawet obaj będą jeszcze kuszeni perspektywą kontynuowania kariery w innym miejscu albo co gorsza nabawią się poważnego urazu, który przekreśli ich szanse na dołączenie do „Dumy Katalonii”.