FC Barcelona: Wiceprezes Komitetu Technicznego Arbitrów groził Josepowi Marii Bartomeu. „Zmusisz mnie do tego, jeśli nie przemyślisz swojej decyzji i nie dotrzymasz umowy”
2023-02-17 13:08:59; Aktualizacja: 1 rok temuJosé Maria Enriquez Negreira zagroził prezydentowi Josepowi Marii Bartomeu ujawnieniem wielkiego skandalu po tym, jak FC Barcelona nie zamierzała dalej korzystać z jego kosztownych usług doradczych - poinformowało „El Mundo”.
Rozgłośnia Cadena SER Catalunya ujawniła w programie „Que t’hi jugues”, że „Duma Katalonii” płaciła w latach 2016-2018 ówczesnemu wiceprezesowi Komitetu Technicznego Arbitrów za doradztwo w kwestiach technicznych oraz sędziowskich.
Te wieści znalazły swoje potwierdzenie w komunikacie wydanym przez ekipę z Camp Nou, która nie widziała w tego typu zależności żadnych nieprawidłowości czy przeciwwskazań. Dlatego zapowiedziała występowanie na drogę prawną w przypadku pojawienia się kolejnych doniesień godzących w wizerunek klubu.
Takie postawienie sprawy nie wpłynęło w żadnym stopniu na uciszenie tematu, ponieważ na jaw wychodzą następne informacje związane z korzystaniem przez utytułowany zespół z usług José Marii Enriqueza Negreiry.Popularne
Te najnowsze przekazane przez „El Mundo” świadczą o tym, że FC Barcelona zamierzała zakończyć z nim współpracę i co za tym idzie zaprzestać przelewania pieniędzy na konto spółki holdingowej byłego sędziego - Dasnil 95.
77-latek nie przyjmował jednak tego do wiadomości i zaczął grozić ówczesnemu prezydentowi Josepowi Marii Bartomeu ujawnieniem szeregu nieprawidłowości mających miejsce w klubie, co potwierdzają ujawnione wiadomości wysłane przez arbitra do przedstawiciela zarządu „Dumy Katalonii”
„Moje zaskoczenie i rozczarowanie było wielkie. Po całym tym wspólnym czasie odbieram to jako absolutnie nieuzasadnioną osobistą zniewagę. Mam stanowczy zamiar złożyć skargę do sądu, co z pewnością będzie miało negatywne konsekwencje. Jak dotąd nie zainicjowałem tych działań właśnie po to, aby uniknąć poważnych konsekwencji, mając nadzieję na osiągnięcie właściwego porozumienia w związku z moim roszczeniem. Nie wierzę, że kolejny skandal będzie na korzyść klubu” - napisał Enriquez Negreira.
Były wiceprezes Komitetu Technicznego Arbitrów zapewnił w dalszej części pisma wysłanego do Bartomeu, że pomimo zaistniałej sytuacji liczy na wypracowanie konsensusu oraz spotkanie w cztery oczy z prezydentem Barcelony.
Działacz nie ugiął się pod presją narzuconą przez 77-latka, co pokazują dokumenty świadczące o tym, że ostatni przelew do wspomnianej wyżej spółki z konta klubu został wysłany w czerwcu 2018 roku. Z kolei przytoczony fragment wiadomości pochodzi z 5 lutego 2019 roku.
„Duma Katalonii” nie musi obawiać się wyciągnięcia wobec niej konsekwencji natury sportowej z tytułu ujawnionych dokumentów, ponieważ sprawa, w świetle obowiązującego w Hiszpanii prawa, jest już przedawniona.
Kary mogą za to ponieść osoby zamieszane w cały proceder i to nie tylko ze strony władz państwowych oraz piłkarskich w kraju z Półwyspu Iberyjskiego, ale także od FIFA.
***