FC Barcelona musi odciążyć swój budżet, jeśli chce myśleć o letnich transferach. Priorytet katalońskiego giganta stanowi doprowadzenie do powrotu Lionela Messiego, który z pewnością będzie musiał otrzymać pokaźną pensję. W tej sprawie władze wicemistrza Hiszpanii prowadzą intensywne rozmowy z szefostwem LaLigi. Javier Tebas oczekuje od drugiej strony realnych deklaracji.
Jedno ze źródeł potencjalnych oszczędności mają stanowić sprzedaże. Klub z Camp Nou skłania się do spieniężenia karty kilku zawodników.
LaLiga oczekuje, że „Duma Katalonii” pożegna się latem z trzema wartościowymi piłkarzami. W ten sposób nie naruszy Finansowego Fair Play przy pozyskiwaniu oraz rejestrowaniu nowych graczy czy kontraktów.
Sprzedaż jednego z nich może wkrótce sfinalizować. Pierwszy krok został wykonany - na stole lidera hiszpańskiej ekstraklasy wylądowała wielka oferta, opiewająca na 80 milionów euro. Ta dotyczy Raphinhi.
Po Brazylijczyka z pełną mocą zgłasza się Newcastle United, kontrolowane przez saudyjską rodzinę królewską. Drużyna ze St James' Park okupuje obecnie trzecią lokatę w ligowych rozgrywkach, co oznacza, że ma realne szanse na udział w przyszłej edycji Ligi Mistrzów.
FC Barcelona niechętnie podchodziła do ewentualnego rozstania z 26-letnim skrzydłowym. Jak podawał Javi Miguel, przekonać do zmiany zdania mogłaby ją oferta w granicach 90 milionów euro. Jak widać, propozycja „Srok” jest bliska tym wymaganiom.
Raphinha w bieżącej kampanii uzbierał 45 występów, dziesięć goli i jedenaście asyst. Pod skrzydła Xaviego trafił minionego lata za prawie 60 milionów z Leeds United.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
