FC Barcelona zaplanowała trzy transfery na styczeń

2020-10-13 09:46:10; Aktualizacja: 4 lata temu
FC Barcelona zaplanowała trzy transfery na styczeń
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Mundo Deportivo

Jak informuje „Mundo Deportivo”, FC Barcelona przygotowuje się do zakontraktowania Memphisa Depaya, Erica Garcíi i Georginio Wijnalduma. Wszystkie trzy operacje wstępnie planowane są na styczeń.

Wicemistrz Hiszpanii w ostatnim czasie przekonał się, jak trudno jest wzmocnić zespół przy małym budżecie. Aby pozyskać Miralem Pjanicia i Sergiño Desta, klub musiał pozbyć się kilku dotąd kluczowych graczy. Tym sposobem z Camp Nou odeszli Arturo Vidal, Nélson Semedo i Luis Suárez. Szczególnie bolesne było rozstanie z „El Pistolero”, czyli drugim najlepszym strzelcem w historii katalońskiej ekipy.

Mimo przeprowadzenia dwóch transferów, w stolicy Katalonii panuje duży niedosyt. Kibice, ale i sztab szkoleniowy liczyli bowiem na przybycie środkowego obrońcy i atakującego, a i nowym środkowym pomocnik nikt, by z pewnością nie pogardził.

Priorytetowo traktowano angaże Memphisa Depaya oraz Erica Garcíi, lecz Ronald Koeman w ostatnim wywiadzie potwierdził również zainteresowanie Georginio Wijnaldumem. Co łączy całą trójkę? Ich umowy tracą ważność 30 czerwca 2021 roku i można z nimi negocjować przedwstępny kontrakt już od stycznia.

„Mundo Deportivo” informuje, że FC Barcelona bardzo chciałaby sprowadzić na Camp Nou wspomnianych piłkarzy zimą, ale to będzie zależne od bieżącej sytuacji finansowej i możliwości, które zaoferuje rynek transferowym.

Dla przykładu, aby pozyskać napastnika Olympique’u Lyon, najpierw należałoby sprzedać Ousmane’a Dembélé. To, biorąc pod uwagę obecne realia, będzie bardzo trudne, dlatego przygotowano plan B, jakim jest wytransferowanie Martina Braithwaite’a .Gdyby udało się zrealizować plan, szanse na przybycie Holendra w styczniu poszybowałyby w górę.

W ostateczności celem będzie przeprowadzenie wszystkich trzech transferów latem przyszłego roku, gdy piłkarze nie będą związani z żadnym pracodawcą.

Tymczasem „Blaugrana” ponownie zacieśnia pasa i już rozpoczęła rozmowy ze swoimi pracownikami na temat obniżenia ich płac. Dodajmy, że to także jest związane z chęcią zgromadzenia potrzebnych funduszy do dalszego wzmacniania drużyny, która nawet teraz jest jednym z faworytów do wygrania LaLigi, Pucharu Hiszpanii, Ligi Mistrzów i Superpucharu Hiszpanii.